
Zachowywała się dziwnie, zwiała i nie chciała siedzieć na kolanach ani mruczeć...
Miłości od pierwszego wejrzenia nie było, więc szukamy dalej...
Ja chyba jakaś zaślepiona jestem, bo w głowie mi się nie mieści, jak można się nią nie zachwycić


To kochana koteczka, która przychodzi do ludzia, kładzie się obok i zadowolona mruczy jak mały traktor
