50 kotów Joli Dworcowej - pilnie pomoc str. 73!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 25, 2009 22:20 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Karma jest u Miodalik, nie u mnie ...

Ja, jak zwykle, rozłożyłam się świątecznie z meeeegakatarem :(

Kciuki ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt gru 25, 2009 23:07 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

A nie - bo u p.Joli :)
udalo mi sie jednak wyjsc z pracy w srode - w trakcie pracy :) i podwiozlam do p.Joli :)

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 26, 2009 22:28 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Miodalik pisze:A nie - bo u p.Joli :)
udalo mi sie jednak wyjsc z pracy w srode - w trakcie pracy :) i podwiozlam do p.Joli :)

No to super :mrgreen:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon gru 28, 2009 9:33 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Myszeńk@ pisze:Karma jest u Miodalik, nie u mnie ...

Ja, jak zwykle, rozłożyłam się świątecznie z meeeegakatarem :(

Kciuki ...

No, widać że przed Świętami byłam już BARDZO zmęczona! :oops:
Przepraszam, oczywiście, karma była u Asi, a teraz jest u Pani Joli :-) Niestety, Pani Jola bardzo chora, leży z wysoką gorączką. A koty znowu się "rozmonożyły przez donaszanie (z ulicy)" i teraz jest 14...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 28, 2009 11:17 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

A "ciachamy" te dwa ? moge dzis lub jutro podjechac do CoolCaty i zaplacic - ale wstepnie umawialam sie tak, ze ze wzgledu na zamieszanie z kotami z Bialej i koniec roku postaramy sie zeby do lecznicy trafily koty i kasa prawie rownoczesnie...

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 28, 2009 20:21 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Ile potrzebujecie na to ciachanie ? :)

Póki co jestem w rozjazdach (Wrocław i Ząbkowice Śl.), wracam w środę, może mogłabym jakoś wspomóc? :ok:

Jolu, przekaż pani Joli serdeczne życzenia zdrowia, jej rodzinie też uściski .... :1luvu:

Zelda została pod "dochodzącą" opieką serdecznej, ale bez zwierzaków... sąsiadki ... a ja się martwię ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro gru 30, 2009 23:28 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Myszeńk@ pisze:Ile potrzebujecie na to ciachanie ? :)
Zelda została pod "dochodzącą" opieką serdecznej, ale bez zwierzaków... sąsiadki ... a ja się martwię ...


To jak z tym ciachaniem ? :roll:

Zelda ok, przeżyła. Sąsiadka też :mrgreen:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw gru 31, 2009 15:02 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2010 :!: :!: :!: Obrazek
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 01, 2010 0:33 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Wiem o potrzebie szybkiego ciachniecia 2 kotek, ale podobno opiekujaca się nimi pani zaczęła teraz robić trudnosci, więc Jola musi je złapac bez jej wiedzy i najlepiej, zeby były ciachniete od strony brzuszka, to się baba nie połapie. :twisted: Jola ciągle chora wiec pilnuje tylko w miarę karmienia, na łapanie nie ma zupełnie siły. Oby w Nowym Roku było lepiej! czego i Wam wszystkim, kochane dziewczyny życzę :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 02, 2010 12:10 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

jolabuk5 pisze:Wiem o potrzebie szybkiego ciachniecia 2 kotek, ale podobno opiekujaca się nimi pani zaczęła teraz robić trudnosci, więc Jola musi je złapac bez jej wiedzy i najlepiej, zeby były ciachniete od strony brzuszka, to się baba nie połapie.

A ja pytam ile kasy na to ciachanie :)
Mam jakieś tam ... rezerwy ... to pomogę ;)

Pomyślności noworoczne :piwa:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Sob sty 02, 2010 19:02 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Myszeńk@ pisze:
jolabuk5 pisze:Wiem o potrzebie szybkiego ciachniecia 2 kotek, ale podobno opiekujaca się nimi pani zaczęła teraz robić trudnosci, więc Jola musi je złapac bez jej wiedzy i najlepiej, zeby były ciachniete od strony brzuszka, to się baba nie połapie.

A ja pytam ile kasy na to ciachanie :)
Mam jakieś tam ... rezerwy ... to pomogę ;)

Pomyślności noworoczne :piwa:

2 kotki - to 160 zł, może ciut więcej. Miodalik miała mieć na to sponsorów, ale nie wiem, czy odwlekanie sprawy ciachnięcia 9z przyczyn obiektywnych - Jola chora) nie spowoduje ich wycofania się. Zadzwonię do Joli po Nowym Roku i sprawdzę, na jakim etapie jest sprawa. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 04, 2010 10:11 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Ok, to czekam cierpliwie :)
I pozdrów serdecznie panią Jolę i jej rodzinkę :!: :ok:

I bardzo proszę o info na pv kiedy można do Ciebie wpaść po kalendarz, bo mi się pusto w pracy zrobiło ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro sty 06, 2010 12:22 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Podniosę :kotek:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro sty 06, 2010 15:47 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

:ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 07, 2010 22:07 Re: Łódź - PROSIMY - kasy lub karmy i piasku i dt dla 2 kocurków

Jola dalej chora, ma chyba zapalenie płuc - i z tym zapaleniem płuc jeździ na dworzec, bo nie ma zastępstwa... :( Dorcia ją czasem zastępuje, ale nie daje rady często.
Jola miała komisję, w sprawie renty, mają ją zawiadomic o decyzji - oby była pomyślna.
Był jeden telefon w sprawie pixi i Dixi do domku wychodzacego, ale chyba się nie zdecydowali. Poza tym u kotów bez zmian.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 70 gości