Opole * Nerkowe koty- [*] [*] [*]

Bo ja jestem sówka :wink:

wczoraj Kacper znów Maćka wciągnął w uprawianie zapasów niestety ucierpiałam ja i to porządnie...
Maciek kuleje łapa spuchnięta...

dziś Maciek siedział w szelkach, żeby innych nie bił
dobranoc...

Urwanie głowy masz z tymi facetami .

Życzę żeby Nowy Rok był lepszy od tego, który dziś się kończy :ok:

Jak cudem jest mijanie czasu i możliwość świętowania ostatniego dnia w roku, takiego cudu dla wszystkim kotów.
Takiego cudu dla trzech chorych kotów.
Szanso na dom, odezwij się - nowe nadzieje, przybywajcie. Z każdym nowym dniem, każdym nowym rokiem.

wszystkim osobom wspierającym mnie i futrzaki, życzę Szczęśliwego Nowego Roku oraz dziękuję za życzenia

i chyba do zobaczenia za rok :wink:

Dzień dobry w Nowym Roku

Samych pomyślnych dni, spokoju i zadowolenia.
A dla kotków zdrowia i nowych domków, najlepszych na świecie :!:

Bije północ na zegarze zaraz hymn popłynie...
za oknem śnieg pada, kociaki śpią na fotelach, cisza, tylko kominka strzelającego mi brak...

Dzień dobry w ten śnieżny dzień.
Pięknie za oknem.
Jak zdrówko?

Najlepsze życzenia w Nowym Roku! :ok:

Oby wszystkie potrzebujące zwierzaki znalazły swój jeden jedyny dom...

dziękuję!

byliśmy dziś wieczorem z Mackiem u lekarza, łapa spuchnięta dostał p.bólowe i p. zapalne, myślałam że samo zejdzie tak jak dotychczas po moczeniu w mydle i smarowaniu altacetem

a to cholerstwo strasznie sie paprze, jutro wyczyści pod narkozą i chyba jajca przy okazji straci...

To się Maciek doczekał, na starsze lata chcą go pozbawić klejnotów.
Z łapką to pewnie nic strasznego, mam nadzieję.
:ok:

Niestety plany mi ostatnio nie wychodzą...
nie potrzeba było narkozy więc klejnoty niestety zostały, no ale co sie odwlecze to nie uciecze...
łapka wczoraj w nocy spuchła chyba ze trzy razy Ecik skakał po Macku i chyba dzięki temu pękła rana i udało sie wyczyścić, a dziś już był rześki i pełen energii i tylko dostał zastrzyk

Opole * Nerkowe koty- [] [] [*]

Kto przegląda forum