aga9955 pisze:Koopy mogly byc smierdzace po indestinalu. Co do koopy obok kuwety to moze mu tak zostac bo moja Liza tak robi. Kuweta jest tylko do sioo.
Były śmierdzące bardzo przez pierwsze 3-4 dni jego pobytu u mnie, więc to raczej stare pozostałości w jelitach. Teraz to nie są fiołki, ale na schody zapach nie wychodzi
Muszę wymyślić jakąś gumową wycieraczkę, może da się na to namówić, bo prosto na panele, to mi się mniej podoba. Jest jeden plus tego, że robi obok: mogę sobie to obejrzeć w całej okazałości bez dodatków żwirkowych.
Jak ona odżyła w waszym towarzystwie - i teraz na dodatek bardzo za wami tęskni! Miauczy cały czas, szuka kotów po wszystkich kątach. Pobyt u was to jest właśnie kolejny dowód na to, że ona powinna iść do domu z kotami. Nawet warto to wyraźnie zaznaczyć w ogłoszeniach.
Chyba mu węch wrócił, bo nosem badał, a nie jęzorkiem. 
)
) i mruczy! A wcześniej mruczenie się kończyło z chwilą podniesienia z podłogi! Pod drugie - biorę na kolana i nie ucieka, tylko siedzi i wbija pazury z radości 
