Misia vel Czarna Zmora - czy ktoś da jej dom??

Może spróbujemy z pigułami jak sama do siebie nie dojdzie do weekendu. Pierwszy raz mamy taki problem, jeszcze z żadnym kotem nie było takich jazd, może dlatego, że dorosła. Jak przyszedł Szeryfek (rezydent) potrzebował dwóch dni, potem jeszcze go trochę Pchła obwarczała, ale zaklimatyzował się szybko. W przypadku Bonusika (tymczas) nie wiemy nawet bo jest izolowany od kotów. Krzykacz( miał być tymczas), który pojawił się z dwa tygodnie przed Miśką, zgarnięty z ulicy, tak się zakumplował z naszymi, że zostaje na stałe. A Miśka, niestety wymaga pomocy przy adaptacji do nowych warunków i najlepiej nie zakoconego domku.

MIśka powolutku się przełamuje

Dzisiaj udało się wciągnąć ją do zabawy :dance:

Najpierw bawiła się piórami, potem kulką papieru, na końcu biegała za laserem. Potem wyprzytulała się do nas tak, jak jeszcze nigdy i miała zupełnie inny wyraz oczu

Za oknem mróz, chyba zaczyna doceniać ciepełko

Obecnie doceniła poduchę, którą ma na stole. Nawet nie ruszyła się do miski, ale jak ktoś pożera mięsko na kolacje w ilościach hurtowych to na śniadanie nie ma już siły :twisted:

wlazła mi na kolana. Co prawda do końca nie wiem, czy świadomie, ale zawsze. Wlazła i się połozyła

.
Najbardziej boli jej stosunek do innych kotów. Często pierwsza atakuje i chyba Pchła stałą się jej głównym obiektem rozładowywania agresji

Miśka powoli się otwiera. Już mniej się tłucze z innymi kotami, jest bardziej rozluźniona a za pieszczoty oddałaby duszę diabłu

Jest w ciąży. Oceniona przez weta na 5 tydzień. 4 stycznia czeka nas sterylka aborcyjna

Oj to szczęście że w porę zdążyliście, wielkie kciuki trzymamy :ok:

Dziewczyny, pomocy, zgłupieliśmy!! Czy możliwe jest, żeby kotka w ciąży dostała rui????

Oj, ale się porobiło

to na bank ciąża? miała robione USG?

nie miala wet, ją obmacał i na tej podstawie stwierdził, że to 4 lub 5 tydzień. Teraz to podejrzewamy, że to może być urojona. Ile kosztuje orientacyjnie USG?

Na oko ciężko stwierdzić ciążę. A jak wygląda jej brzuch?

USG, to chyba zależy gdzie. Ja za Nikisiowe płaciłam ok. 30,00zł

Wizualnie powiększony, wygląda jakby faktycznie była w ciązy, sutki powiększone

O kurcze, nie potrafię nic mądrego doradzić, trzymam kciuki :ok:

i czekamy na wieści co i jak.

Właśnie wróciłem od weta. Oczywiście wiedźma w ciąży nie jest, więc rui dostać mogła. USG ukazało zatkane jelita. Więc czeka nas podawanie laktulozy i piguł antykoncepcyjnych, a po rui sterylka. Teraz zmora kocia siedzi w przedpokoju obrażona, ale zdążyła wyrazić swoje niezadowolenie jeszcze przed wyjazdem do weta, dzięki czemu mam możliwość wypróbowania urine-off :evil:

Uf, uf, dobrze że nie jest w ciąży.

Misia vel Czarna Zmora - czy ktoś da jej dom??

Kto przegląda forum