Gibutkowo

[Gibutkowa]

ale czaderskie zdjęcie no czy koty nie są obłędne???????

Są! Dziś Gibutek na mnie zasnęła w nocy (przylazła tak koło 4 czyli jak zwykle) i spała głęboko bo jej się coś śniło - czułam jak jej gałki latały bo miała główkę wtuloną w moją dłoń. I...zgrzytała zębami Nerwica czy robale? Ja też zgrzytam ale mam wegetatywną czy koty też mogą mieć? Robale raczej nie bo odrobaczana regularnie. Hmm...
A ostatnio jej skóra bardziej faluje, jest nerwowa (nie agresywna tylko "uciekająca"). Chyba jej Feliwaya kupię... Ktoś się na tym ustrojstwie zna? Gdzie to się kupuje? Jak to działa? Czy jest szkodliwe w jakikolwiek sposób? Czy działa "usypiająco" czy kot normalnie bryka? Będę dźwięczna za każde info

[magdaradek]

Faliwaya można kupić na allegro, chyba będzie najtaniej.
A jesteś pewna, że to nie robale? Falowanie skóry może o tym świadczyć.
Feliway nie powoduje , że kot jest osowiały czy ospały. Czuje się bezpieczny i się wycisza, ponieważ feliway zawiera kocie feromony, których my nie czujemy, a kot i owszem. To takie feromony które kot wydziela np. zaznaczając swoje otoczenie pyszczkiem i gruczołami policzkowymi

[Gibutkowa]

To jest tak z tymi robalami że ona po odrobaczeniu aniprazolem nie miała żadnych. Mam ją znów odrobaczyć (termin wypada 6 stycznia) i oglądać kupale. Jak nic nie wyjdzie to znaczy że git. Ale chyba dla pewności zbadam kupkę... I sioo... no i chcę jej od razu przy morfologii za miesiąc zrobić profil nerkowy (dobrze kojarzę że kreatynina i mocznik jest z krwi?) i wątrobowo-trzustkowy. No ogólnie ją obadamy.

[JaEwka]

To jest tak z tymi robalami że ona po odrobaczeniu aniprazolem nie miała żadnych. Mam ją znów odrobaczyć (termin wypada 6 stycznia) i oglądać kupale. Jak nic nie wyjdzie to znaczy że git. Ale chyba dla pewności zbadam kupkę... I sioo... no i chcę jej od razu przy morfologii za miesiąc zrobić profil nerkowy (dobrze kojarzę że kreatynina i mocznik jest z krwi?) i wątrobowo-trzustkowy. No ogólnie ją obadamy.

Dobrze kojarzysz

[Gibutkowa]

To jest tak z tymi robalami że ona po odrobaczeniu aniprazolem nie miała żadnych. Mam ją znów odrobaczyć (termin wypada 6 stycznia) i oglądać kupale. Jak nic nie wyjdzie to znaczy że git. Ale chyba dla pewności zbadam kupkę... I sioo... no i chcę jej od razu przy morfologii za miesiąc zrobić profil nerkowy (dobrze kojarzę że kreatynina i mocznik jest z krwi?) i wątrobowo-trzustkowy. No ogólnie ją obadamy.

Dobrze kojarzysz

Widzę że nerkowy szpecjalista czuwa Dzięki za info Kiedy idziemy do aquaparku?

[Kułko]

Gibutkowa jak będziesz kupowała falywaya ( czy jak to się tam pisze) to kup dla mnie też jedną sztukę. podzielimy się przesyłką i będzie taniej

[JaEwka]

To jest tak z tymi robalami że ona po odrobaczeniu aniprazolem nie miała żadnych. Mam ją znów odrobaczyć (termin wypada 6 stycznia) i oglądać kupale. Jak nic nie wyjdzie to znaczy że git. Ale chyba dla pewności zbadam kupkę... I sioo... no i chcę jej od razu przy morfologii za miesiąc zrobić profil nerkowy (dobrze kojarzę że kreatynina i mocznik jest z krwi?) i wątrobowo-trzustkowy. No ogólnie ją obadamy.

Dobrze kojarzysz

Widzę że nerkowy szpecjalista czuwa Dzięki za info Kiedy idziemy do aquaparku?

No na pewno styczeń odpada (sesja, kroplówki Wilczki to nie będę miała za bardzo kiedy) ale później na pewno

[Anna61]

Ja właśnie zainstalowałam mojej tymczasce Kasi Feliwaya i o jego zaletach napiszę za jakiś czas na jej wątku.
Kupiłam w Animalii bo myślałam, ze bedzie szybciej niż przez allegro,- myliłam się i kosztowało też dużo drożej.

[Gibutkowa]

Kułeczko jak będę kupowała to na pewno wezmę i dam Ci znać. Najpierw chcę jednak według sugestii Magdy sprawdzić czy to na pewno nie robaki. 6-go mamy odrobaczanie w planach i muszę iść po aniprazol bo ostatnią dawką odrobaczyłam Mikę jak byłam na święta w domu bo oczywiście nikomu to do głowy nie przyszło I wtedy też zabiorę qpala do badania.

A wczoraj byliśmy w kinie na Avatarze. Poszłam raczej jako krytyk, bo spodziewałam się że przy takim budżecie i tylu zatrudnionych grafikach film będzie przekombinowany a fabuła żadna (bo najczęściej tak właśnie jest) ale miło byłam zaskoczona i polecam

[magdaradek]

Mój syn był na avatarze w wersji 3D, ale niestety z listą dialogową do czytania i był trochę zawiedziony, bo musiał skupiać się na napisach a nie na tych efektach dookoła. Pewni dubbingowany byłby lepszy w przypadku 3D. Ale ogólnie film mu się bardzo podobał

Aniprazol dobrze odrobacza, ale jak dla mnie jest upierdliwy w podawaniu i cholernie gorzki. Sama preferuję milbemax powlekany i łatwo podawalny, albo coś na karczycho, typu profenter, advocate czy stronghold. Ale przy tych podawanych na skórę, to trzeba dobrze weta popytac, bo np. advokate jest bardzo silne i dla schorowanych, osłabionych kotów nie polecany. Niektóre też niszczą jeden rodzaj robali a innych nie.

[Gibutkowa]

Mój syn był na avatarze w wersji 3D, ale niestety z listą dialogową do czytania i był trochę zawiedziony, bo musiał skupiać się na napisach a nie na tych efektach dookoła. Pewni dubbingowany byłby lepszy w przypadku 3D. Ale ogólnie film mu się bardzo podobał

Aniprazol dobrze odrobacza, ale jak dla mnie jest upierdliwy w podawaniu i cholernie gorzki. Sama preferuję milbemax powlekany i łatwo podawalny, albo coś na karczycho, typu profenter, advocate czy stronghold. Ale przy tych podawanych na skórę, to trzeba dobrze weta popytac, bo np. advokate jest bardzo silne i dla schorowanych, osłabionych kotów nie polecany. Niektóre też niszczą jeden rodzaj robali a innych nie.

Ja nie mam problemu z podawaniem. U Gibutka pójdzie kazde najgorsze lekarstwo byleby było schowane w kabanosku z Vitakraftu

[dune]

Sylwestrowa jemioła do calowania sie tuz po północy
Duzo szczęścia w Nowym roku
Aby wszystkie smutki zostały w starym...

[JaEwka]

Kułeczko jak będę kupowała to na pewno wezmę i dam Ci znać. Najpierw chcę jednak według sugestii Magdy sprawdzić czy to na pewno nie robaki. 6-go mamy odrobaczanie w planach i muszę iść po aniprazol bo ostatnią dawką odrobaczyłam Mikę jak byłam na święta w domu bo oczywiście nikomu to do głowy nie przyszło I wtedy też zabiorę qpala do badania.

A wczoraj byliśmy w kinie na Avatarze. Poszłam raczej jako krytyk, bo spodziewałam się że przy takim budżecie i tylu zatrudnionych grafikach film będzie przekombinowany a fabuła żadna (bo najczęściej tak właśnie jest) ale miło byłam zaskoczona i polecam

Też byłam na Avatarze razem z Tomkiem i nam się bardzo podobał

[Gibutkowa]

Sylwestrowa jemioła do calowania sie tuz po północy
Duzo szczęścia w Nowym roku
Aby wszystkie smutki zostały w starym...

Wszystkie Moniki to artystki - mam siostrę Monikę to wiem

[dune]

Sylwestrowa jemioła do calowania sie tuz po północy
Duzo szczęścia w Nowym roku
Aby wszystkie smutki zostały w starym...

Wszystkie Moniki to artystki - mam siostrę Monikę to wiem

Mój tato zawsze o mnie mówił artystka z kociego teatru
To chyba nie to samo hi hi hi