Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid. Patty['] Bunia szuka domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 29, 2009 11:45 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Współczuję tak wysokich kosztów utrzymania Patki, kurcze, naprawdę masę kasy to kosztuje......

a może Cardek właśnie się zarobalił i kaszle? Nie ma co myśleć o choróbskach :ok:

co do odrobaczania, to chyba opinia lekarzy jest taka, by jednak co pół roku odrobaczać, ale niektórzy badają qpale i jak nie ma robali to nie odrobaczają, no to nie wiem.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 29, 2009 11:48 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Do tej pory szczepiłam koty co dwa lata, teraz chyba będę szczepić te starsze co trzy, a młodziaki jak Kacper i Truś nadal co dwa. Odrobaczam co pół roku, profenderem.

Ania, wiesz może czy w Czterech Łapach jest już aparat do mierzenia ciśnienia ?
My nie podajemy fortekoru, bo nie wiemy jak z tym ciśnieniem u Kici jest. Wolałabym wiedzieć zanim podam lek.

O kosztach nie wspomnę, bo to jest zgroza jakaś. Leki, badania, żarcie ... :roll: Wczoraj zrobiłam za stówę zamówienie w Animalii na mokre karmy nerkowe, których jeszcze Kitka nie próbowała i może łaskawie zaskoczy (Eukanuba, Animondy różne, Trovet, i Hillsy inne niż do tej pory próbowaliśmy). Wyszło chyba 16, głównie puszeczek, w większości tych większych, po 175 gram. Nawet licząc po pół dziennie to i tak ledwo na miesiąc starczy. A to przecież tylko część jedzenia dla niej.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 29, 2009 11:59 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

U nas poł roku z kawałkiem minęło od ostatniego odrobaczania. Chyba dziś bandę zważę i pójdę po leki. Nie ma co.
A szczepić też chyba będę co 3 lata. Doktor Alek mówi, że jak mam koty dorosłe, nie wychodzą i nie przynoszę tymczasów to będzie ok.

A jeśli chodzi o koszty utrzymania/wyżywienia kota nerkowego to przez kilka miesięcy liczyłam te koszty, ale kiedy w jednym z miesięcy przekroczyliśmy 500zł przestałam liczyć. Tylko zaczęłam się bać :( Bo to dla nas naprawdę dużo, a przecież Patka nie jest jedynym kotem. Całe szczęście, że ona je suchą karmę tylko, z mokrej wypija sam sosik, więc dostaje gourmeciki z wodą i serduszka wołowie/wieprzowe zmielone tak jak reszta kotów moich max. raz w tygodniu.
Wiadomo, że na chorym kocie nie można oszczędzać. Przecież nie zacznę jej głodzić, albo nie zrezygnuję z leków.
Eh, nie jest lekko, ale... nie oddałabym Patki nikomu. Mogę nie mieć butów na zimę, ale Patki nie mieć nie mogę :twisted:

Aniu, z tego co wiem aparat do ciśnienia jeszcze nie dojechał.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 29, 2009 12:00 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

ja też sporo wydaję na koty, wydatki zaplanowane to pól biedy, ale ostatnio było dużo nieplanowanych, typu wysłanie wycinka do laboratorium w Niemczech, odrobaczanie (ostatnio było trzy miesiące temu), uropet, któego jedna tubka wystarcza na niecałe dwa tygodnie na dwa koty, badania moczu.
Odeszły wydatki na Kubę, ale są nowe, postanowiłam zainwestować w lepszą karmę, więc dostają grau mokre i suchego Orijena. Zobaczymy, na ile wystarczy finansów.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto gru 29, 2009 12:32 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Jeśli chodzi o karmy, to ostatnio kupuję praktycznie tylko na allegro, nie mam wybranego sprzedawcy, zawsze wyszukuję najtańszą ofertę i naprawdę jest od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych taniej niż w wiodących na rynku sklepach netowych. To samo żwirek.
A mokre gourmeciki gold i perle to najtaniej jednak są w markecie szczególnie w promocji :)
Patunia dostaje suchą karmę z Krakvetu, bo to karma weterynaryjna i tu też nie znalazłam tańszej oferty nigdzie.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 29, 2009 13:07 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Niestety, jak koty chorują, to od razu koszty znacznie rosną :(

Ale od dawna ich nie liczę, zresztą w ogóle przestałam liczyć wszelkie kocie wydatki, bo bym popełniła seppuku :twisted:

U mnie Kitka uznaje tylko suche, więc odpadają lecznicze puszki, uff.
Badania z reguły mnie bardzo nie bolą, bo głównie jest mocz, który musi być dość często badany. W zeszłym miesiącu tylko było więcej, bo jeszcze krew i usg. Mam nadzieję, że z tym na długo będzie spokój, chociaż wisi nad nami groźba rozszerzenia badań plus rtg, jak jeszcze schudnie :?
Na razie w miarę się trzyma.

A dorosłe towarzystwo szczepię co dwa lata. Odrobaczać staram się co pół roku, ale czasem zapominam i jest rzadziej :oops:

Ja kupuję w sklepach internetowych z własnymi kurierami (ostatnio przerzuciłam się na nowy i jestem zadowolona), bo nie mam cierpliwości do firm kurierskich :x
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30826
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 29, 2009 13:22 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Kicorek pisze:Ja kupuję w sklepach internetowych z własnymi kurierami (ostatnio przerzuciłam się na nowy i jestem zadowolona), bo nie mam cierpliwości do firm kurierskich :x

ooo, możesz polecić jakiś?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 29, 2009 13:23 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

mokkunia pisze:A mokre gourmeciki gold i perle to najtaniej jednak są w markecie szczególnie w promocji :)


Mniej najtaniej wychodzą gourmeciki w Makro. Czteropak gourmetów perle kosztuje 6,58 zł, a gourmety te w puszeczkach wychodzą po ok. 2 zł, czasem uda się upolować taniej.
Karma weterynaryjna sucha wychodzi sporo taniej niz mokra (ktora w dodatku szybko się psuje), ale niestety moja Kicia suche je tylko na zasadzie "przechrupki" po max. 10 chrupek ze dwa razy dziennie. Poza tym w wątkach nerkowych wielkrotnie podkreślano, że przy podwyższonym moczniku nie powinno się podawać karmy suchej, tylko mokra. Ale czy to prawda ? Człowiek tak czyta to wszystko czyta i coraz głupszy tylko ... :(. W sumie cieszę się, że w ogóle je, cokolwiek by to nie było.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 29, 2009 13:40 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

mokkunia pisze:
Kicorek pisze:Ja kupuję w sklepach internetowych z własnymi kurierami (ostatnio przerzuciłam się na nowy i jestem zadowolona), bo nie mam cierpliwości do firm kurierskich :x

ooo, możesz polecić jakiś?

Kupuję w warszawskim sklepie misseczka.pl, na razie jestem bardzo zadowolona, w tym że mam tam stały rabat jako hodowca. Ale tam też jak na animalii są progi rabatowe i wyszło mi, że to, co kupuję, i tak po jakims czasie bardziej by mi się opłacało.
Początkowo mieli mały asortyment, ale wtedy mailowo lub na gg można pisać, co się chce, i sprowadzą.
Poza tym pomagają zwierzakom, więc tym chętniej kupuję, a przy pierwszej dostawie okazało się, ża znam dziewczynę, która to prowadzi :)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30826
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 29, 2009 13:53 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Dzięki Anuś za cynk, my karty do Makro nie mamy niestety, ale tak się składa, że akurat kolega z pracy jutro jedzie do Makro i spróbuje mi kupić zapas gourmecików.
Aniu, to dobrze, że kicia je mokre. Ja bym jeszcze próbowała jej choć ciut wody do niego dolewać. Koty nerkowe muszą dużo pić, Patka miała tendencje do odwadniania się, ale jej nie da się namówić na karmy mokre, więc tak jak pisałam poję ją sosikami :) No i sama sporo pije.

Kicorek, no właśnie mi w łódzkich stacjonarnych sklepach też drożej wychodziło niż na allegro. Jedyne co wyszło mi taniej to mleczko Klara :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw gru 31, 2009 10:42 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Dostałam dziś kocie zakupy z makro :)

Gourmet perle tak jak Pisiokot napisała 3+1 za 6,58zł
a 8pak Gourmet gold po 16,10zł czyli wychodzi 2,01zł za sztukę :)
zadowolona jestem, a koty pewnie będą jeszcze bardziej :mrgreen:

Wczoraj było u nas mega warzenie stada. Wyniki szokujące ;) wkleję potem, bo oczywiście zapomniałam zabrać kartki z rozpiską a miałam leki zamówić na odrobaczenie.
Skleroza :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw gru 31, 2009 10:45 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

mokkunia pisze:Wczoraj było u nas mega warzenie stada. Wyniki szokujące ;) wkleję potem, bo oczywiście zapomniałam zabrać kartki z rozpiską a miałam leki zamówić na odrobaczenie.
Skleroza :)


A jak je ważysz ? na wadze "ludzkiej", takiej łazienkowej ?
Chyba muszę sobie sprawić, bo bardzo jestem ciekawa ich wagi, zwłaszcza Dropsa i Dyzia, no i dobrze byłoby wiedzieć, jak z wagą u Kici. Czy się zmienia i jak bardzo.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 31, 2009 10:48 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Na ludzkiej się ważymy. Mamy elektroniczną taką, najpierw ważę się z kotem, potem sama i odejmuję :)

Największy byk u nas to bez wątpienia Leoś i jego wagę zapamiętałam 7,2kg 8O
I Patunię pamiętam 4,4kg o 0,1 więcej niż ostatnio, zaczynamy dziewczynkę pomalutku wyzywać od grubasów :twisted:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw gru 31, 2009 12:53 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Mokko Droga, właśnie wszystko doczytuję (ostatnio mam wielkie problemy z dostępem do sieci).
Dobrze, bardzo dobrze, że Patunia stabilna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oby jeszcze nie trzeba się martwić o te wstrętne pieniądze - za dużo od nich zależy :evil: Leki i karma weterynaryjna, profilaktyka oraz wizyty u weta - od tych kosztów nie da się uciec. Jeśli chodzi o codzienne jedzenie kotów zdrowych, to staram się zmniejszyć koszty zamawiając zbiorowo dla siebie i dwóch zakoconych koleżanek - comiesięczne zamówienia są bardzo duże, więc wynegocjowałyśmy znacznie lepsze ceny niż w oficjalnej ofercie. Chociaż tyle.

Z okazji Nowego Roku życzę Wam jak najmniej trosk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dużo zdrowia, spokoju i prawdziwej radości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I poczucia bezpieczeństwa, które daje świadomość, że jesteśmy w stanie pomóc naszym kotom, zadbać o nie najlepiej jak to tylko możliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oby nie trzeba obawiać się braków finansowych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oby ten Nowy Rok przyniósł mnóstwo cudów i żadnych smutków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw gru 31, 2009 14:36 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty :) Foto str. 43-44

Jerzykowa, dziękujemy, bardzo dziękujemy :) I dla Was też: dużo zdrówka, szczęścia i radości :piwa:

A teraz będzie mniej miło :evil:
Uwaga kabluję. Stan na 30-12-2009r.

Leoś 7,2kg
Shibasek 6,5kg
Bunia 4,6kg
Cardiamid 5,3kg
Patty 4,4kg

Banda grubasów.

I zamówiliśmy sobie profender. Odrobaczanie tak grubego stada nie jest tanie :ryk:
Od nowego roku dieta!

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1, Silverblue i 460 gości