CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (77) pilnie DT dla 13 kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 24, 2009 13:16 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - adopcje ruszyły :)

Zdrowych, najzdrowszych, najkocieńszych Świąt! :)
I samych dobrych, odpowiedzialnych, kochających domków w nowym roku. Dla wszystkich kotów i psów i ich opiekunów.
:kotek:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw gru 24, 2009 13:37 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - adopcje ruszyły :)

Zdrowych, spokojnych Świąt!
Obrazek

A kociastym - swoich własnych ciepłych domów z Dużymi o wielkich serduchach.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt gru 25, 2009 12:24 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - adopcje ruszyły :)

Obrazek

Kochani Przyjaciele,

na początku tych wspaniałych Świątecznych Dni chcielibyśmy Wam życzyć, by nadchodzący czas był dla Was chwilą wytchnienia, uśmiechu, bliskości. Żebyście mogli spędzić je tak, by wypełniły Was Radością i Nadzieją. By duch Dobroci i Miłości unosił się między Wami i pomagał pokonywać wszystko to, co w zamieszaniu dnia codziennego dzieli ludzi i sprawia, że bywamy samotni.

Chcielibyśmy także życzyć naszym azylowym podopiecznym, żeby nie tracili nadziei na to, że w końcu ktoś wybierze właśnie ich, że zaprosi ich do swojej Rodziny. Żeby te wszystkie słowa, które słyszymy szczególnie często w ciągu Świąt Bożego Narodzenia - o miłosierdziu, o schyleniu się ku tym najmniejszym, najbardziej niepozornym - dojrzewały w ludzkich sercach.

Wesołych Świąt!



A od siebie dodam życzenia serdecznych przytulań wśród kolęd wymruczanych spod choinki oraz spełniających się marzeń w Nowym Roku :D

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt gru 25, 2009 13:18 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - adopcje ruszyły :)

Wesołych Świąt :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 25, 2009 13:41 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - adopcje ruszyły :)

Obrazek
Obrazek Obrazek
My też wszystkim życzymy Wspaniałych, Rodzinnych Świąt, a kociakom cudownych domków :1luvu:

My, czyli Maciuś i Tosiek ( foto powyżej) też. Wczoraj o północy żaden się nie skarżył więc chyba się jakoś domek sprawdza :wink: podwórkowy Tosiek jest z nami od wtorku wieczór, więc był zbyt oszołomiony żeby się skarżyć, ale Maciek mógł mi nawciskać, zwłaszcza, że początkowo nie był zachwycony towarzystwem, ale już jest lepiej :P
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob gru 26, 2009 20:49 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - mruczanki spod choinki :)

Jak tam Szansa??

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pon gru 28, 2009 11:01 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - mruczanki spod choinki :)

Witam poświątecznie :oops: Znowu długo mnie tu nie było, ale nie miałam w domu dostępu do netu, a w pracy przed świętami..... szkoda gadać :evil: Po tych świętach jestem jeszcze bardziej zmęczona niż przed.
Niestety przeżycia przed i po świąteczne też nas optymistycznie nie nastroiły. Dzień przed Wigilią odeszła Shila, kotka marniała po operacji, obawiamy się, że to nie była choroba z którą do Ady trafiła tylko coś złapała podczas operacji. Zaraz po czuła się lepiej, a potem było już tylko gorzej :(
To niestety nie koniec dramatu u Ady. W drugi dzień świąt Beer był osowiały. W przeciągu paru godzin jego stan się bardzo pogorszył i mimo prób ratowania Beer odszedł za TM :crying:
Do tej pory nie chce mi się w to wierzyć. To był największy i najmocniejszy kociak z całego miotu. Adria dziś ma jechać z nim na sekcję. Może ona nam wyjaśni co się stało.
Bardzo smutny koniec roku. Za dużo nieszczęść na nas spada.
U mnie na stryszku któreś z kotów ma bardzo brzydkie qpale. Obawiam się, że to Donia. Jest strasznie chuda. Muszę ją powtórnie przebadać, bo ostatnio nic niepokojącego w wynikach badań nie wyszło. Do tego coraz bardziej niepokoi mnie opuszka na przedniej łapie Bazyliszka. Od roku jest opuchnięta i mimo iż wet mówił, że pewnie coś mu się wbiło i z czasem wyjdzie, to jakoś za długo to trwa. Do tego ostatnio zaczął na tą łapkę źle reagować przy skokach i często ma ją uniesioną. Musiała bym jechać z nim do innego weta, może będzie miał inną teorię na tą opuchliznę. Może ktoś ma jakąś koncepcję, bo mi same czarne myśli do głowy przychodzą.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon gru 28, 2009 11:30 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (84) - mruczanki spod choinki :)

Bardzo mi przykro z powodu tych smutnych wydarzeń...

:cry: :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon gru 28, 2009 11:46 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (83) - Shila i Beer odeszły :(

Nie wierze w to co czytam :cry: [*] [*]

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 28, 2009 12:30 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (83) - Shila i Beer odeszły :(

[*][*]

-------------------
Już dawno nie pisałam, więc:
17.12 w czwartek Edzio miał kastracje 8)
Dziś byłam z Vincetem u veta, z powodu jego oczu dostał maść do nich oraz unidoks.
Narazie nie wiadomo co dokładnie ma Vincuś, ale ma mocno zaczerwienione oczy.
Z posiewu nic konkretnego nie wyszło.
Obrazek Obrazek

agata.g

 
Posty: 67
Od: Czw sie 07, 2008 18:23
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon gru 28, 2009 17:13 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (83) - Shila i Beer odeszły :(

Właśnie doczytałam ...
:cry: :cry:

edit: Cudy jest w swoim domu, czy mi się cosik pokiełbasiło? :roll:
Ostatnio edytowano Pon gru 28, 2009 17:49 przez EwKo, łącznie edytowano 1 raz

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon gru 28, 2009 17:47 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (83) - Shila i Beer odeszły :(

smutne wiesci :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon gru 28, 2009 22:32 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (83) - Shila i Beer odeszły :(

EwKo pisze:
edit: Cudy jest w swoim domu, czy mi się cosik pokiełbasiło? :roll:


Cuddy u siebie, bryka na całego, dzisiaj była u weterynarza kontrolnie. Pięknieje podobno z dnia na dzień, w co nie wierzę, bo ona już była naj naj naj :1luvu: . I bryka za dwa koty 8) .
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 28, 2009 22:59 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (83) - Shila i Beer odeszły :(

A co u Domino? Jak się czuje staruszek?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto gru 29, 2009 12:59 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (83) - Shila i Beer odeszły :(

Ziółko

 
Posty: 3959
Od: Nie lis 30, 2008 16:17
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 19 gości