Koć&Pluszon 12. Dwa ghule z bonusem

Zew działki :twisted:

I natura kocia wzywa :mrgreen:

sibia pisze:Co u Ludwiczka?

Wpadłam dziś do chłopaczyska w odwiedziny.
Został pochwalony przez TajDT za ładne jedzenie i ładne kupy, oraz ładne mruczenie.
Wlazłam do niego pod stół, żeby się przywitać to spitolił.
Ale nie z nami te numery!
Na wszelki wypadek przyniosłam mu magicznego tukana.
Za chwilkę mogłam do woli obserwować dzielnego łowcę w pełnej okazałości.
Słodki jest melepeta.

Rezydentka co jakiś czas ustawia go do pionu (pani na włościach szylkreta mu się trafiła :roll:

), z rezydentem się już zaprzyjaźnili.

Fri pisze:donos o Paciankowym mruczydle poprosimy, rasras!

Głaskana Pacianka wytrzymała na kolanach pięć minut.
Spitoliła. Niezbyt panicznie, ale i nie leniwie.
Siedzi w transporterze i mruczy :roll:

łamiesie

ani się obejrzysz jak z nagła łypnie

Łoj, ale zmiany

.
Portrety Koć i Plusza :mrgreen:

.

a Nuffcia jak? całkiem już przez Wujasa Zuo \m/ przekabacona na rudą stronę mocy? :roll:

Deptudeptudeptudeptudeptu :mrgreen:

Bałwanka została mi dziś okazana

Najpierw, jak przyszłyśmy, spała w swojej łazience, w swojej budce
miziana natychmiast włączyła mruczadełko :wub:
dała się bez problemu wyjąć i nosić na rączkach :wub:
siedziała na kolankach i mruczała, choć jednocześnie pilnie rozglądała się
i pewnie chciała spitolić. jednak została przekupiona gerberkiem kurczakowym

zlizała z palca 3/4 słoiczka i wyraźnie powiedziała, że więcej nie chce
dalej siedziała, miziała się, pokazywała brzuszek
aż w koncu ciotka zlitowała się nad biednym koteckiem i wypuściła ze swoich łap B)
Balwanka wcale nie spitolila, cały czas bawiła sie zabaweczkami i z Norcią

słodka jest strasznie i piękna niemożebnie :wub: :wub: :wub:

i Redafu, ona jest absolutnie gotowa do adopcji :ok:

redaf pisze:Deptudeptudeptudeptudeptu

hich!

jakby co, potencjalny DT w toruniencji diecezjalnej Papy Prawdzifka mógłby potymczasować kotkę, gdyż samcom wszelakim nawet bezjajecznym, Rezydent mówi stanowcze apage!
czyli jak zwieziesz co nowego, dzikiego że kolana drżom i mienknom, sprana takie i wyblakłe, to byle z iksem podwójnym było :wink:

Fri pisze:jakby co, potencjalny DT w toruniencji diecezjalnej Papy Prawdzifka mógłby potymczasować kotkę, gdyż samcom wszelakim nawet bezjajecznym, Rezydent mówi stanowcze apage!
czyli jak zwieziesz co nowego, dzikiego że kolana drżom i mienknom, sprana takie i wyblakłe, to byle z iksem podwójnym było

samaś iks podwójny :mrgreen:

wystraszyłaś redafu

MariaD pisze:
redaf pisze:Macie zamiast zdjęć K&P portrety dworskie jakie im w prezencie gwiazdkowym u Agi23 zamówiłam

O, ja pierdykam, Koć w kapeluszu a Plusz w cylindrze Nie za daleko idąca wizja artystyczna?

Nie ma opcji "za daleko" :twisted:

. Mogła być np wersja z zielonymi czułkami i statkiem kosmicznym, ale nie wiem co na to główni zainteresowani :twisted:

pluszak pisze:wystraszyłaś redafu

NieE.
Poszłam do bździągwy na kolejny seans nienawiści :roll:

Rozmruczała się jak weszłam na taras.
Ale spitoliła do transportera.
No to za karczycho i na kolana. :twisted:

Babsztyl siedział na kolanach bez trzymanki.
Walnął mnie kilka razy z barana w nos.
Zaprezentował liścia.
I udeptywanie.
Obślinił się z kontentacji.

Po chwili zorientował sie, że robi coś głupiego.
Ewakuował się do wiklinowej budki.
Jak wsadziłam tam rękę rozpoczął wyginanie na wszytskie strony, żeby każdy kawałek kota został pogłaskany.

Fri, zabieram jutro na taras flachę domestosa

Koć&Pluszon 12. Dwa ghule z bonusem

Kto przegląda forum