Lena w nowym domu - jest zdecydowanie lepiej :-)

[wejaga]

Lena do tej pory mieszkała na podwórku przy ulicy Okrzei na Pradze. Jest to niebezpieczne miejsce, co najmniej dla kotów - kociaki są wytruwane, okienka piwniczne zostały całkowicie zamurowane. Córka Lenki niedawno umarła w tragicznych okolicznościach. Synek rudo-biały Remi jest u mnie na tymczasie i również szuka domu. Wątek Remiego: viewtopic.php?f=13&t=104655.

O losie tamtejszych kotów można poczytać tu: viewtopic.php?f=1&t=103397.

Lenka jest bardzo delikatna, przekochana. Głośno mruczy, mizia się, barankuje.

Kicia jest bardzo szczupła, ale pracuję nad nadaniem jej ciałku bardziej krągłych kształtów .

Lena jest po sterylizacji, szczepieniu i dwóch odrobaczeniach.

Koteczka szuka domu stałego.

Oto zdjęcia Leny:




Filmiki:

http://www.youtube.com/watch?v=qYk3_C_HjFM

http://www.youtube.com/watch?v=ihgA-acwsCE

Banerki dla Lenki:



Kod do wklejenia:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tnij.org/lenkawt][img]http://tnij.org/lenkabn[/img][/url]

Kod do wklejenia:

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://tiny.pl/hmcjf][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/3a0e6a9222.gif[/img][/url]

[AnielkaG]

Czarne koty są najfajniejsze

[Efcia1]

Czarne koty są najfajniejsze

Taaaa, sama mam trzy na tymczasie

[AnielkaG]

Ja mam 3 czarne i 3 czarno- białe, KOCHAM czarne

[Efcia1]

Wczoraj jedna czarna zołza tak mnie urąbała w palec wskazujący że go dzisiaj zgiąć nie mogę
Nie lubię czarnych kotów!

[wejaga]

Jakbyś miała Lenkę, od razu byś polubiła . Oaza spokoju i miłości

[wejaga]

Lena była wczoraj u weterynarza. Uszy miała troszkę brudne, ale nie wymagają leczenia. Osłuchowo rewelacja . Została zaszczepiona.

Jest u nas dopiero od tygodnia i ten tydzień wystarczył, żeby wypiękniała. Futerko z matowego, zabrudzonego stało się czyste, aksamitnie miękkie i błyszczące .

Lenka zamieszkała w pokoju, w którym śpimy. Najchętniej śpi na mojej poduszcze. Przed snem uraczyła mnie mruczanką do ucha . Ciekawe co dziś powie mi ludzkim głosem .

[wejaga]

Zapomniałam dodać, że według weterynarza Lenka ma 2-2,5 roku, maksymalnie 3 lata. Uwielbia tę moją poduszkę . Dziś w nocy też mruczała nam kołysanki .

[wejaga]

Czy ktokolwiek zagląda do Lenki?

Lena słodko rozmawia po kociemu, zwłaszcza, gdy spodziewa się, że zostanie zaraz nakarmiona . Bez problemu daje się wziąć na ręce.

[Efcia1]

za domek dla Lenki

[wejaga]

Szukamy domu dla przekochanej czarnulki Lenki.

[wejaga]

Od nowego roku ogłaszam Lenkę. Mam nadzieję, że ruszą wtedy adopcje...

[AnielkaG]

Ja też mam nadzieję. Mam 8 tymczasów

[wejaga]

Właśnie następuje zapoznawanie Lenki z resztą kotostanu . Zwlekałam z tym, bo myślałam, że będzie trudno, a o dziwo Lena nawet za bardzo nie fuka i nie atakuje. Z Misią się powąchały noskami. Na razie Lenka okazuje raczej obojętność wobec kotów - umyła się i śpi na swoim ulubionym miejscu (moja poduszka) i nie widać, żeby przejmowała się tym, że po pokoju chodzą dwa inne koty, a trzeci (Misia) śpi półtora metra od niej. Tosia śpi w drugim pokoju i zupełnie nie jest zainteresowana Leną.

[wejaga]

Chyba nie napisałam jeszcze, że Lena ma śliczne zielone oczy