Pysia & Haker & Java story 7

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 27, 2009 13:12 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Przeciez imie macie w temacie :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 27, 2009 13:46 Re: Pysia & Haker & Java story 7

No temat to się w końcu zmienił. Chyba bardzo niedawno :D .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie gru 27, 2009 14:07 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Jedyny rozrabiający kot w domu to na pewno Pysia :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 27, 2009 16:13 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Brawo Mary, oprócz Hakera rozrabia Pysia :mrgreen:
Nauczyła się wchodzić na stół . W dużym pokoju z fotela na krzesło i juz jest na dużym stole, na mały stól wchodzi z kanapy.
A tam dalej zrzucamy, dekoracje, orzeszki, itp.
A jak potrafi żebrać o jedzonko jak my siedzimy przy stole 8O
Nasza Księżniczka kochana tak się wyrobiła po kroplach Bacha :mrgreen:
Tak w tytule Jafcik jest od dzisaj, ale w podpisie już od dłuższego czasu. Wołamy na nią fonetycznie dżawik, dżawulec, jafcik.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie gru 27, 2009 16:25 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Cześć kochani poświątecznie :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon gru 28, 2009 8:19 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Obrazek
Rzeczywiście, Jafcia w podpisie! :oops: Tak mi się to naturalne wydawało.. :mrgreen: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon gru 28, 2009 8:45 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Witam! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon gru 28, 2009 8:59 Re: Pysia & Haker & Java story 7

A ja o Jafusi często myślę jako o Czapusi

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 28, 2009 9:23 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Jak każdy koteczek Jafcia ma dużo imion, tyle ile żyć.
Ale u naszej wetki zapisana jest jako Java z data urodzenia 7.10 (tego dnia ja Gosia po raz pierwszy przywiozła do nas) 2003 r ( rok umowny pewnie odjęliśmy lub dodaliśmy pannie trochę lat, któż to wie)
Witamy poświątecznie.
Dzisiaj w nocy Hakerek stwierdził, że wszystkie poduszki w łóżku są jego, spał na plecach w wyciągniętymi przednimi łapkami nad głowę i tylnymi też maksymalnie wyprostowanymi innymi słowy zrobiło sie 2 metry kota :kotek:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon gru 28, 2009 9:25 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Haker nauczył się telepatycznie od Kuku

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 28, 2009 9:28 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Cześć cioteczkom, Duży się wczoraj na mnie wykurzył,
a ja tylko zrobiłem dużo sioo na korytarzu.
Nie wiem o co tyle hałasu i po co
czyścił ten dywan i podłogę.
Haker


PS. Teraz się przytuliłem do Dużego.
Siedzę u niego na kolanach a łepek i łapki
mam oparte na klacie :mrgreen:
Duża mówi, że dziadziuś niańczy wnuczka :P
H

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pon gru 28, 2009 9:30 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Po co ten Duży tak hałasuje? W tym czasie mógł po prostu spokojnie sprzątnąć to sioo
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 28, 2009 9:35 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Nie wiem, on cały czas coś pod nosem marudził,
i jeszcze mnie do pokoju zaniósł i był
taki groźny, że się schowałem pod komodę i cicho przez
co najmniej godzinę siedziałem.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pon gru 28, 2009 9:36 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Haker1 pisze:Nie wiem, on cały czas coś pod nosem marudził,
i jeszcze mnie do pokoju zaniósł i był
taki groźny, że się schowałem pod komodę i cicho przez
co najmniej godzinę siedziałem.

Mam przybiec na pomoc?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 28, 2009 9:40 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Dzięki Inuś nie trzeba.
Już sobie Dużych wychowaliśmy.
Pogadają, pogadają a i tak nas kochają :s1:

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 399 gości