strach przed zmiana- tak wyglada !!!!!!

[boni]

po 1 nie sa to powazne kwestie zyciowe - bo to nie ja kieruje twoim zyciem. ty sama jestes odpowiedzialna za swoje wybory.
po 2 rozmowa ze mna uczy cie zasad a nie zycia. zyjesz za siebie . i to ty jestes tworca.
po 3 najlepiej przekonac sie rozmawiajac a nie atakujac, bo to ty tworzysz swoj swiat a nie ja.
a certyfiaty nie ucza jak zyc. doswiadczenie uczy.

[cypisek]

ojoj ale się porobiło...

jakie są stawki??
od ilu??

[boni]

cypisku bez paniki. koszt wizyty jest podany. poczytaj uwaznie

[cypisek]

to nie panika ,to ździwienie,zaskoczenie..doczytałam ,ż estawki indywidualne,zapytałam od ilu są stawki...
nie wiem ,też mam się domyślać ,lub szukać odpowiedzi w sobie>??

[boni]

zamiast pisac , umow sie. ponad 500 odslon a nikt nie zainteresowany ?

[cypisek]

niom,ale daleko

[boni]

po co pytasz , jezeli nie chcesz nic zmienic - z powodu odleglosci ?

[cypisek]

no,skoro ona nie jest dla Ciebie przeszkodą to ....zapraszam

[boni]

podroz jest kosztem. uwzgledniam ja w cenie . i czas poswiecony na nia. uczen przychodzi do nauczyciela . i to uczen ponosi wszelkie koszty nauki

[cypisek]

a jak się okaże ,że uczeń przerósł mistrza?????./nauczyciela/

[boni]

gratulacje

[mircea]

ponad 500 odslon a nikt nie zainteresowany ?

może sami szczęśliwi na forum?

albo nikt nie wierzy w takie enigmatyczne gadanie.
Sorry, ale jak dla mnie to pic na wodę i tyle.

Jak słyszę "mistrz i uczeń" w takim kontekście, to mam przed oczami nastoletnie fanki "Alchemika", które cudownie odmieniają swoje życie po tej lekturze...

[boni]

watek dla wnerwionych ma 30 odslone. . watek dla tych co sie ciesza . - 2. mocno zaburzurzone proporcje.
zeby cos zmienic w swoim zyciu trzeba najpierw przyjrzec sie sobie i uleczyc przyczyne a nie zajmowac sie skutkami. latwiej zwalac na kogos odpowiedzialnosc za caly swoj pech niz popracowac z wlasnymi myslami.
a zycie jest po to , zeby kazdy moj dzien byl radoscia..

[Kocurro]

watek dla wnerwionych ma 30 odslone. ..

to znaczy, że umiemy zrowo odreagować stresy, których w życiu się nie uniknie i przy tym potrzebne jest współuczestnictwo innych
radości widać przeżywamy w węższym gronie
wątek wnerwionych nie składa się w frustratów, tylko tych, którzy radzą sobie ze stresem również za pomocą żartu
może brzmiałabyś poważniej, gdybyś operowała współczesnym językiem - jak słyszę o "wglądaniu w siebie" to mi się chce śmiać

[boni]

smiej sie , bo po to tu jestes.