PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 26, 2009 20:53 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

ja mam ozdrowieńca, ale dziś jestem w pracy do rana, nie pomogę, jutro mogę jechać
musisz dać surowicę wszystkim kociakom które dotykałaś, nawet jeśli nie mają objawów, może byc Caniserin
avild, gdzie w DT był chory kociak?
Na Mokotowie pp jest w lecznicach : na Wołoskiej , na Bełskiej, na Racławickiej, na Gagarina, wszędzie tam w ostatnim czasie były lub są koty z pp
nie chodzę z żadnymi nieszczepionymi kotami do weta, szczepię sama. Do kociaków nieszczepionych nawet się nie dotykam, jesli szczepię to w jednorazowym ubraniu i jałowych rękawiczkach!
AnielkaG
 

Post » Sob gru 26, 2009 23:02 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

z tego co dzisiaj rozmawialam z ariel - dzwonila do mnie po ozdrowienca, my niestety jeszcze jestesmy za malym chuchrem, a na dodatek wzieto od nas bardzo niedawno bo podczas naszej kastracji sytuacja byla kryzysowa - zlapano wlasnie z Raclawickiej, tak samo jak moj Mietek.
Czy oni tam w ogole odkazaja?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie gru 27, 2009 0:11 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Cholera. Na Racławickiej były wszystkie z Prostej poza czarnulką u karolinyh. Ale tylko Jaś uciekł wetowi i biegał po całym gabinecie... Stres plus nieczyszczone zakamarki...

Sytuacja wygląda tak:

Jaś dostał dodatkowo Caniserin.

Jego stan jakby się poprawił.

Mam wyniki morfologi sprzed podania leków:

erytrocyty = 8,28
hemoglobina = 10,8
hematokryt = 3,4
MCV = 40
MCH = 12,5
MCHC = 30,9
leukocyty = 12,5

pałeczki = dwie
fragmenty = 41
kwasochłonne = 4

limfocyty = 46
monocyty = 7

alat = 143
aspat = 90
AP = 38
mocznik 62,1
kreatyna = 1,12
glukoza = 100
białko całkowite 5,3
płytki = 636 (to ostatnie mam nadzieję, że dobrze zapisałam)

Gapa i Małgosia (siostra buraska, co była z nim w klatce) dostały TFX i Zylexis.

Nie mam ich jak zabrać do weta - w czym - wszystko do odkażenia - a jeśli są zdrowe???!!!

Jutro zawiozę je obie na podanie Caniserinu. Na razie, odpukać, żadnych oznak czegokolwiek. Poza mruczeniem podczas zastrzyków :?:

I teraz pytanie. Jutro mogę mieć surowicę (lub krew), jeszcze nie wiem. Po jakim czasie od podania Caniserinu jest sens (i czy w ogóle) podawać surowicę?

Wszystkim serdecznie dziękuję za pilną mobilizację!!! Proszę o trzymanie kciuków...
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 0:14 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Aha, oczywiście dziś minimum kontaktu z Gapą i Małgosią. Zastrzyki robiłam w rękawiczkach.

AnielkoG, gdzie można dostać takie jednorazowe ubranie?

Dodam, że podobno na Żytniej też ostatnio była pp.
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 0:17 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Takie ubranie można chyba dostać w medycznym sklepie na Moniuszki.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15209
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie gru 27, 2009 0:53 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

mziel52 pisze:Takie ubranie można chyba dostać w medycznym sklepie na Moniuszki.


Dzięki :)

Mam pytanie: czy gdy test na pp wychodzi w kale, to jest wczesna, czy późna faza zakażenia?
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 1:19 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

u mietusia wyszedl przy wczesnych objawach, ale nie wiem, jakie to stadium zakazenia...

leukocyty ladne, hemat tylko niski o.o

jeszcze zalezy o jakich jednostkach mowimy
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie gru 27, 2009 2:43 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Satoru, właśnie czytam Twój wątek. Budujące! :)

Ozdrowieniec potrzebny w gotowości, bo na razie Caniserin podany.

Dwa pół szmaciane transporterki zalałam aldewirem na 1,5h i wypłukałam. Do pralki nie weszły :( Myślicie, że starczy, gdyby kociaki jednak były zdrowe? Boję się ich nawet dotykać...

A u nas w domu zbiorowy protest na łapanki i nieobecność. Maciuś chrypi, Behemot kicha, Myszka pokichiwała i miała dziś temperaturę, tylko Gary w miarę zdrowy. Dostały dziś antybiotyk. Chyba przestaną mnie lubić, bo szczypie.

Poza tym Mysza właśnie dostała rujki kilka dni temu i już trzykrotnie obsikała nam pościel. Do tego Gary chyba nie trawi rybek, bo trzy razy zasrał nam już kołdrę i raz podłogę. W ciągu 1,5 tygodnia. Po zjedzeniu rybki nie zdąża do kuwety... Poza tym chyba zaczęły wyjadać ziemię z doniczki z choinką. A Gary bawił się dziś w tarzana i po wejściu do domu zastaliśmy istny Sajgon - podłoga cała w pobitych bombkach...

Trzymajcie kciuki, by TŻ nie wniósł o rozwód. Dziś jeździł ze mną od samego rana bez śniadania, a o poranku wdepnął w kocią kupę... No i trzeci dzień śpi pod kocem...

Ja chyba zwariuję...

ps: hematokryt jutro sprawdzę, tj. jednostki - wyniki mi dyktowano przez tel.
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 2:50 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Satoru pisze:leukocyty ladne, hemat tylko niski o.o

Jeśli to 34%, to jest ok.
Przy RBC ponad 8 i HGB ponad 10 nie wydaje mi się, żeby możliwy był HCT 3,4%, a raczej 34. Ale na pewno trzeba to sprawdzić.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 10:12 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Dziś Jasiowi się poprawiło :)

TŻet dzwonił do lecznicy, Jasiu "żre, dokazuje" i nic nie wskazuje na to, że ma pp... ;)

Teraz boję się, by nie przegapić momentu na transfuzję...

Powiedzcie, kiedy będę mogła znowu spać spokojnie? Po ilu dniach Jaś będzie bezpieczny i pozostałe dziewczyny (na razie bez objawów)?

No i po podaniu Caniserinu surowica już chyba nie potrzebna?

W razie czego vega36 zaproponowała swojego ulubieńca do transfuzji :1luvu:
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 11:27 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Małgosia, siostra Jasia, najbardziej narażona, z rana zjadła ze smakiem, pomaltretowała myszkę, ale opiekunka powiedziała, że od jakiejś godzinki cyt: "nie jest sobą". Osowiała. Nie zrobiła kupki. Dodam, że wczoraj przed podaniem zastrzyku, wyjęłam ją z zakamarka, gdzie przy ucieczce schował się Jaś...

Decyzja: wieziemy do lecznicy, podajemy Caniserin i zostawiamy na obserwację.

Gapa, u moich Dziadków, zdrowa, bryka, je, kupę zrobiła, wszystko gra. I teraz mam pytanie. Ona od ponad 10 dni nie miała kontaktu z bratem, po diagnozie miała jedynie kontakt ze mną - ale byłam zdezynfekowana, w rękawiczkach, bez butów, w innym ubraniu i trzymał ją ktoś inny. Ja tylko podałam tfx i zylexis.

Pytanie - może, skoro jest zdrowa, można ją teraz po prostu zaszczepić?
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 11:47 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Małgosi trzeba zrobić badanie krwi i sprawdzić morfologię.
Zamiast Caniserinu można podać surowicę od ozdrowieńca albo szczepionego kota.

Gapie tez można sprawdzić morfologię i jesli jest ok i nie ma żadnych objawów - najlepiej będzie chyba zaszczepić.

Co do Jasia - tak jak Ci pisałam w PW, za 2-3 dni zrobiłabym morfologię, chyba że coś się pogorszy i trzeba będzie zrobić wcześniej. Jeśli pp została złapana wcześnie, transfuzja niekoniecznie będzie potrzebna, bo bardzo możliwe, że szpik nie zostanie uszkodzony.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 14:45 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Jasiu ma hematokryt oczywiście 33,4 - mój błąd lub osoby, która dyktowała. :oops:

Małgosia u weta - miała 40 stopni C.

Dostała synergal, tolfine i caniserin. Zostaje na obserwacji. Krew jest sens pobierać jutro, po tych wszystkich zabiegach. Test na kał zrobią, gdy zrobi qupala.

Oczywiście nic, absolutnie nic nie wskazuje na pp...

Gapie wieczorem będę podawała tfx, zmierzę jej temperaturę. Jeśli będzie wszystko spoko, zabierzemy ją na szczepienie. Nie ma jej co wozić w te i we wte, jeśli nie miała kontaktu z Jasiem i nie ma objawów...

Pumka w Łodzi tak samo - zdrowa i żwawa. Dostanie zylexis i pójdzie do szczepienia :)
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 15:51 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

mimo podanego caniserinu warto podać surowicę z krwi tam gdzie największe zagrożenie.
A lista lecznic gdzie mają taką możliwość jak najbardziej pożądana, głównie ze wskazaniem całodobowych. Tutaj zawsze liczy się czas

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 27, 2009 16:12 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

u nas normalnie podlubali w pupie i z tego test zrobili..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], kasiek1510 i 1403 gości