Lilutkowo to my.I tymczasy. Maksiu ma nowotwór, Lili astmę:(

[Hanulka]

ZA ZDRÓWKO

[zuzia96]

O jeju! A co z Alusinym brzucholem sie stało? Toz to prawdziwa zimowa oponka

Karotko, ta Alusiowa oponka to już jest niestety całoroczna

A to kilka świeżych fotek moich kotów
Alusia

a to zdjęcie pokazywałam już w wątku Lili, żeby udowodnić, że czasami Alutka potrafi też robić fikołki


A co może mieć elegancka kobieta w torebce? Jak to co? Wiadomo - KOTA

I jeszcze Maksiu w swoim ukochanym "pałacu"
toaleta

przygotowanie do drzemki

drzemka

grunt, to wygodne łóżko można mieć nawet sny


No i tak nam się żyje

[Cameo]

Alusia Maksio ech...

[bubor]

Witaj Zuziu nocną porą
Alusia prześlicznie wygląda , chyba po raz pierwszy widać ją od spodu i białe plamki na brzuszku
Maksiu - przystojniak też niczego sobie
Wygłaskaj wszystkie futerka w moim imieniu

[Karotka]

Słodkości!
Oba brzucholki do wycałowania i schrupania!

Zadziwiające sa te nasze koty...wymościsz, kocyki polozysz, połozy sie ale bez rewelacji, ale jak kartka papieru na ziemie spadnie, albo karton połozysz od razu sie kłada jakby nie wiadomo jak wygodnie by tam było

[Hanulka]

cudnie wam się żyje

[bubor]

Witaj wieczorową porą Zuziu , co u Was słychać w ten przedświąteczny czas ?

[bubor]

[bubor]

Tradycyjnie jak co roku sypią się życzenia wokół,
większość życzy świąt wspaniałych, podarunków, dużych, małych,
a ja życzę, moi mili byście święta te spędzili
tak jak każdy sobie marzy...........

Może cicho bez hałasu nie zważając na bieg czasu.....
może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski
może siedząc przy kominie,tuląc koty swe , rodzinę
może lepiąc gdzieś bałwana ... ( ech ta zima popaprana )
cóż , z lepienia nic nie będzie bo stopniało wszystko wszędzie
niemniej na jej powrót liczę więc Ci tego Zuziu życzę ....

ps: Wyglaskaj Alusię i Maksia w moim imieniu

[Amika6]

Z całego serca życzę Tobie i Twoim bliskim ciepłych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia,
a Nowy 2010 Rok niech przyniesie Wam spełnienie marzeń i niech obfituje tylko w radości i sukcesy.

Ania z rodziną

[zuzia96]

Dziękujemy pięknie za wszystkie życzenia i donosimy, że Alusia i Maksiu mają się dobrze

Alusia jak zwykle tylko je, śpi i się pieści - to są jej podstawowe funkcje życiowe (chwilowo się nie drapie, bo jest na zastrzykach). Maksiu natomiast dzielnie zajmuje się tymczaskami, zabawia je, czasami wspólnie jada (ale tylko czasami, bo mu wszystko wyżerają z miski ), czasami utnie sobie wspólną drzemkę. Wybiera, przebiera i sam nie wie, która dziewczyna mu się bardziej podoba A jak ma dość towarzystwa, to idzie pod kaloryfer na spanko. Alusia ma stosunek obojętny do tymczasowiczów, dla niej inny kot nie ma specjalnego znaczenia, może być albo i nie. Zżera ją najwyżej ciekawość, dlaczego jeden pokój jest zamknięty i ONA, rezydentka tego domu nie ma tam wstępu i wtedy podgląda i podsłuchuje ile wlezie. Ale jak zaspokoi swoją ciekawość, a nowy lokator zagości "na salonach", to już dla Alusi nie ma to większego znaczenia. Dla Alusi zawsze najważniejsza jestem ja i moje kolana Jak to ma, to wtedy jest najszczęśliwszym kotem na świecie

[Hanulka]

zuziu, piękne, miziaste i kochane koteczki... Maksiu, prawie identyczny jak mój Franuś... maksiu ma szerszy krawacik...

[zuzia96]

zuziu, piękne, miziaste i kochane koteczki... Maksiu, prawie identyczny jak mój Franuś... maksiu ma szerszy krawacik...

Haniu, krawacik to ma Alusia Maksiu to białasek bez krawacika

[bubor]

Witaj wieczorową porą Zuziu .
Jak miło jest zobaczyć Alusię i Maksia w dobrej formie , wygłaskaj oba futerka w moim imieniu

[Hanulka]

zuziu, piękne, miziaste i kochane koteczki... Maksiu, prawie identyczny jak mój Franuś... maksiu ma szerszy krawacik...

Haniu, krawacik to ma Alusia Maksiu to białasek bez krawacika

o rany... dla mnie czarnuszki to chłopaki... no bo mój czarnuszek to facet ale "fopa", przeproś koteczki i wysciskaj wszystkie kochane futerka.....