Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 08, 2009 19:59 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Gibutkowa pisze:No u nas tez odrobaczanko było. Od razu brzusio spadł i Gibutek zaczęła łobuzować :twisted: co akurat mnie w tej chwili jakoś bardzo nie cieszy bo padnięta jestem. Wiecie co sobie właśnie przypomniałam? Że nie robiliśmy morfologii na czczo. 8O Czy oprócz hemoglobiny jeszcze jakieś parametry się mogą sypnąć jak jest po jedzeniu? Jeeenyy... sama łażę co chwilę na morfologię i pamiętam żeby nie żreć a z kotem nie pamiętałam :roll: Jakaś odmóżdżona jestem... :roll:


Nie tak xle skoro sobie przypomniałaś :twisted: "I Alzhaimer musi odejsc!!!!!!!!!!!!!"
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw gru 10, 2009 10:50 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Witam sie i wysyłam swiąteczna dekorację z mojej szafki przy tiwi :)

Obrazek


No cukier na czczo powinien byc...
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw gru 10, 2009 11:15 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Jako że niedługo Sylwester :mrgreen:

Obrazek
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 10, 2009 11:54 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

no to nie zostaje mi nic innego jak na NK wrzucic,hi,hi
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw gru 10, 2009 18:48 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

:ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: za wszystkie Twje futerka :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 12, 2009 22:37 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Antek znowu chory-co za cholera go trzyma dokładniej dowiem sie we wtorek podczas badań ...teraz podałam mu antybiotyk, bo od wczoraj sie zasmarkał strasznie z Milusiem i Kają.. :evil: ręce opadaja...ale wariuje jeszcze...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie gru 13, 2009 0:00 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

No on był przecież masakrycznie zasmarkany jak jechał :roll: Szef to się bal ze im tam zejdzie w drodze i go nie dowiozą bo tak strasznie kichał. Ja pierwszy raz tak strasznie zafaflunionego kota widziałam... Mam nadzieję że przegonicie to cholerstwo na cztery wiatry :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 13, 2009 9:43 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

za zdrówko Anteczka :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 23, 2009 20:34 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Obrazek
Obrazek
to przystojniaczek Antonio, mieszka w Wiśniewie i ma najkochańszą Dużą, o takiej Dużej marzy każdy kot :D :1luvu:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro gru 23, 2009 21:15 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Antonio wizualnie jest zdrowym grubaskiem..i miziakiem(prosze spojrzec, gdzie łapki kładzie...)Ponizej z Lepkiem ślepym -to sa 2 najwieksze zbóje w domu (i Peja...)-godzina po 23..zaczynaja łobuzowac-od wczoraj juz bez naszej Kajusi, która piłeczke kradła,...pozdrawiamy swiatecznie
Własnie Antek i Peja dostali lekko po dupsku bo sie wieszaja na choince :evil: grubasy
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro gru 23, 2009 21:19 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

PearlRain pisze:Obrazek
Obrazek
to przystojniaczek Antonio, mieszka w Wiśniewie i ma najkochańszą Dużą, o takiej Dużej marzy każdy kot :D :1luvu:

Jesooo... jaki on jest piękny 8O Dziewczyny ja Antośka widziałam, trzymałam na rękach...
To nie ten sam kot którego ładowałam szefowi do samochodu. To była TRAGEDIA a nie kot :( Kichał krwią... Cały kontenerek był we krwi (szczególnie przednia kratka,bo co kichnął to krew z noska szła). A teraz... jest po prostu przecudnym kotem. Chyba znów ktoś wrocławskiego kociaka podmienił ;)

Bożenko jesteś wielka! :aniolek: :king:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 23, 2009 21:49 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

cudni jesteście :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 24, 2009 11:58 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

czy Antonio oglądał te koty?:
viewtopic.php?f=1&t=105327

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie gru 27, 2009 18:16 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Najnowsze zdjęcia Antka:

Obrazek

Obrazek

I jego kolegi też Wrocławiaka, Milusia (w pudełku):

Obrazek :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 27, 2009 18:49 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

DZIEKUJEMY BARDZO CIOCI KRUSZYNCE ZA "USŁUGE WYKORZYSTANIA :mrgreen: :1luvu: )

Przedstawiac Antonia nie musze,ale dodam,ze przytył prawie 2 kg od przyjazdu i patrzac na b.złe wyniki morfologi jakie ma dobrze sie trzyma...Na swieta odpierdzielał szopki z Peja(Wrocław-połamaniec-sraczowy)z niewidomym Lepkiem i zamiast Kajusi Milus odwala...Na ponizszym zdjeciu Milus w resztkach po szopce(była Jezusa Rodzinka tam kilka minut, po czym wprowadził sie do stajenki Peja)a Milus tylko sprzata jak widac z pomoca naszej cyklpki bardzo skrzywdzonej przez ludzi -Nory...
Milus 5 razy był reanimowany...tak wielkie sa powikłania po KK,ze to cud ,ze zyja z Samanth a...Milus ruszył w końcu z waga i niezły pako z niego juz jest(czego nie widac na zdjeciach...)pozdrawiamy serdecznie i oby tylko same dobre wiadomosci gosciły na tym watku w przyszłym roku...
BOZENAZWISNIEWA
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 117 gości