Moja gromadka - maluszki jak z bajki, 6 lat z Marchewką :)

jak zawsze brakuje słów...
jak zawsze nie tak miało być
jak zawsze o tyle za wczesnie...

Anitko, Tomku tak mi ogromnie przykro, tak bardzo że aż w środku wszystko pęka z żalu....

Pamietacie? To obrazek od Was o mojej malutkiej Frani którą też zabrał FIP. Teraz z tym tobołeczkiem stoi Tymek...

Tymeczku [']

Nie, proszę, niech to nie będzie prawda, dlaczego???
Tak bardzo mi przykro, Tomku, Anitko, tak strasznie przykro, nie tak to miało być :cry:

Tymku, już nie boli, biegaj słonko po ukwieconych łąkach ale spojrzyj czasem na dół, na tych, którzy Cię kochali i teraz płaczą za Tobą po tej stronie mostu...

Tymku, tak bardzo smutno. Bądź szczęśliwy za TM [']['][']
Anito, Tomku - przytulam :cry:

Brakuje słów....

Nie wiem co napisać ....
Przykro mi tak bardzo .....

Anitko, Tomku przytulam Was bardzo mocno....

Tak bardzo mi przykro, ze Tymus umarl... I bardzo wspolczuje...

przykro Anito...smutno...

smuce sie razem z Wami

Tymku ['] do zobaczenia

Tymku, juz nic nie boli .... [*]

Anito, bakeneko, bardzo mi przykro ..... :cry:

Przykro mi i rozumiem jak sie teraz czujecie. :cry:

W poniedzialek minął rok od smierci mojego Tobisia, a ja ciagle placze i rozmyslam co jeszcze moglam dla Niego zrobic.
Biegaj Tymeczku szczesliwie za TM.

Tutaj go zobaczyłam pierwszy raz...

viewtopic.php?f=13&t=82893

Współczuję...

Tymuś [']

Tak bardzo i przykro...
:cry:

(*)

Tak strasznie mi przykro...
Sally zaopiekuje sie Tymusiem - ona juz od 22 dni biega za TM i na pewno poznala juz co ciekawsze miejsca.
Przytulam... i placze razem z Toba.

ania z peknietym rowniez sercem

(*)

Dziękujemy Wam za ciepłe słowa i wsparcie.

To wszystko nie jest łatwe.

Chciałam raz jeszcze podziękować najserdeczniej Alince6 za pomoc, za leki - dzięki nim Tymek do końca był... taki kochany, Tymkowy... Ubzdurał sobie na przykład od kilku dni, że chce pić z poidełka puriny i codziennie kilka razy poidełko było napełniane, a on pił... I spał z nami. Wczoraj rano leżał obok mnie, taki przytulony...

Strasznie nam smutno.

Mówiliśmy o nim, że to nasz najdorodniejszy kocur. Był jeszcze taki młody, a taki ogromny, i byłby największy, z najdłuższą sierścią. Nasza świnka morska...

jeśli mogłam jakkolwiek pomóc, to sama przyjemność, ale najważniejsze jest to, że Tymek miał tyle miłości ile miał

Moja gromadka - maluszki jak z bajki, 6 lat z Marchewką :)

Kto przegląda forum