
17 lat temu, 22 grudnia 1992r urodził się Marszałek Rychu

Kiedy tylko sie jakoś ogarnął po narodzinach, a było to juz w okolicach lutego


Rządy jego nie są lekkie i przyjemne dla poddanych - twardą łapą trzyma i koty i Dużych

Od pierwszego dnia wiadomo było, że temu Kotu nikt w domu nie podskoczy powyżej wąsów

... 17 lat minęło jak jeden dzień ... oby OBY kolejnych jak najwięcej było jeszcze wspólnych dni, tygodni, miesięcy ... może nawet lat?
Dziś hołd składają mu Gagat, Agata, Kropka i nawet Rudy Mru, choć jeszcze jest zbyt przerażony tą wielką kulą futra przemieszczającą sie po obcym na razie dla niego domu

Zdrówka Rychu Kochany

Tak było


... a tak trwa ...




tu skończyliśmy viewtopic.php?f=1&t=99659&p=5357734