KOCIAKI Z PIOTRKOWA -wielka akcja JOPOP & co. :)

Ja też się nie zgadzam, żebyś została sama z długiem.
W przyszłym miesiącu wpłacam 100zł. Może uda się coś jeszcze... Jakoś damy radę!!! :ok:

Kochane moje,

Święta prawie się już kończą, ale chcę powiedzieć że jestem z Wami wszystkimi ciepłymi myślami i życzę żeby już nigdy, albo chociaż jak najmniej, takich nieszcześć kocich spotykało nas i innych kocich przyjaciół w przyszłym roku. Niech kociej biedy będzie tak mało, żebyśmy nie miały co robić..

Słomki kręgosłup na pewno nie przebiłby teraz skóry :ryk:

Trafcia też czuje się nadal dobrze po sterylce, zaczęła nieco kichać, więc ją znowu wzięłam w obroty, ale generalnie jest ok.
Julitka to wariatka na punkcie pewnej sznureczkowej kolorowej zabaweczki.. Tyle w niej radości życia, że aż miło się patrzy.. Teraz wyjątkowo się nie rusza, bo leży koło mnie na tapczaniku i posypia sobie po pracowitym dniu

Kaprys, kochasz te Piotrowianki, to widać. :1luvu:

(i nie tylko Piotrowianki)
Trzeba będzie mocno Cię mobilizować do adopcji.

Zakończyła się aukcja na piotrkowskie maluchy: viewtopic.php?f=20&t=105045&start=0.
Nie ma Magis, a ja nie mam nr konta do Lilithian, a koleżanki, które wylicytowały kolczyki już chcą płacić. Proszę info na PW.

Agneska pisze:Kaprys, kochasz te Piotrowianki, to widać. (i nie tylko Piotrowianki)
Trzeba będzie mocno Cię mobilizować do adopcji.

Aga, skąd to wszystko wiesz? :oops:

To prawda.. :oops:

Jest mi dziwnie.. Bo zadzwoniła pani w sprawie adopcji Julki.. viewtopic.php?f=13&t=93375&p=5378636#p5378636. Mam Juli zrobić jeszcze raz biopsję i inne rzeczy, a ona.. poczeka.. Jak tu oddać naszą przesłodką Juleczkę? :cry:

Pani brzmi bardzo sensownie i ogromnie są nią zainteresowani... Więc jak jej nie oddać, jeżeli będzie zdrowa..? :cry:

Czasem płaczę ze szczęścia..
Czasem przeklinam..

Kochane, na tym wątku dopiero zauważyłam, że pan pyta o czarną malutką koteczkę. Może mamy do adopcji?

Kaprys2004 pisze:Kochane, na tym wątku dopiero zauważyłam, że pan pyta o czarną malutką koteczkę. Może mamy do adopcji?

Ja mam, gdyby Wam zabrakło małych-czarnych

Na Dogomanii znalazłam taki wątek:
http://www.dogomania.pl/threads/176131- ... y-Warszawa
Poniżej ten post:
Czy Ktoś miałby może coś takiego?

Hawa --------------------------------------------------------------------------------
Zarejestrowany Aug 2008
Skąd Warszawa
Postów 59 Szukam koteczki-buraskipręguski do 3-4miesięcy Warszawa
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Szukamy koteczki do naszego stada. Chcemy z córeczką zaadoptować kotkę pręgowaną może mieć krawat czy jakieś białe plamki - nie sądzę że to strasznie trudne do spełnienia marzenie, w wieku maksymalnie 3 no 4 miesięcy.
Mamy już Rudego, a właściwie Lutka z Azylu, Azara kota wypielęgnowanego przez Lutka no i Benia czyli dawnego Potka z Palucha. Chcemy wnieść trochę taktu i kultury w to męskie towarzystwo i szukamy Damy .

Proszę o kontakt telefoniczny bo mailami to to będzie trwało i trwało. W razie czego proszę zostawić wiadomość. 509335873

Pozdrawiam serdecznie