Kot czy kotka ... hmmmm

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Co wybrać :) ?

Kotka
15
63%
Kotke
9
38%
 
Liczba głosów : 24

Post » Pt kwi 16, 2004 17:57

Oczywiscie kota. latwo wykastrowac bez powiklan, kotki przewaznie maja problemy przy porodach i kocurki sa chyba milsze. Mam 2 kocurki.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 16, 2004 18:10

Mariejo pisze:Oczywiscie kota. latwo wykastrowac bez powiklan, kotki przewaznie maja problemy przy porodach i kocurki sa chyba milsze. Mam 2 kocurki.


A kto wydał taki przymus, że kotki MUSZĄ rodzić :?: 8O No, chyba, że w hodowli :D
Ktoś sie orientuje, czy już wiadomo z jakim wynikiem Snus wygrał wybory?

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57440
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pt kwi 16, 2004 18:16

Mam dwie kobitki :-) Jedna jest stateczna, spokojna i slodka, druga jesy nieobliczalna wariatka, ktora bez przerwy potrzebuje ludzkiej uwagi.
Obie sa wykastrowane i obie wzielam dorosle.
Charaktery maja jak ogien i woda i w kazdej jest cos co kocham :-) Znaleziony przez mnie kocurek Guziczek jest slodziakiem z szelmowskim charakterkiem. Jak sie prrytula to calym soba, jak wariuje to drzyjcie firanki i bibeloty ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87996
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt kwi 16, 2004 19:35

Jednym słowem co kot to charakter i nie ma reguły :)
A ceny zabiegów? Sterylizacja jakieś 200 zł a kastracja? I w jakim wieku najlepiej przeprowadzic?

kapi

 
Posty: 43
Od: Śro kwi 07, 2004 10:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 16, 2004 19:36

Kastrowalam Guziczka. Byl znaleziony, wiec dostalam spora znizke i zaplacilam 80 zl. Koteczki dostalam juz wykastrowane.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87996
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt kwi 16, 2004 19:46

Mam chłopaka. Nie mam doświadczenia z dziewczynami, więc nie wiem jak to jest z panienkami. Mój ma charrrakterek :? jednoczesnie jest miziankowy i przytulasty :D
Kastracja kocurka jest łatwiejsza (podczas sterylizacji dziewczynom rozpruwa się brzuchy i to cała, skomplikowana operacja).
Koszt kastracji kocurka u mnie 100zł.

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Pt kwi 16, 2004 21:23

Mam i kotkę, i kotka. Kiedyś myślałam, że kotka będzie bardziej przytulasta. A tu niespodzianka. Dużo bardziej przytulasty, przyjazny jest Dima (i wulkan energii z niego). A Ala musi sama się przekonać, że chce by ją głaskać. Jak ma ochotę, to sama przyjdzie, ale nie ma mowy, żeby ją "zmusić do szczęścia" (A Dimkę owszem).

Nie zauważyłam zmiany zachowania kotków po sterylizacji/kastracji. Oba przeszły zabieg na Hawajskiej. Ala dochodziła do siebie dwa dni, Dima jeden wieczór i noc. Ogólnie wszystko się bardzo dobrze udało.
Ola, Ala i Dima
Obrazek Obrazek

merilintu

 
Posty: 40
Od: Czw kwi 17, 2003 15:20
Lokalizacja: Warszawa - Kabaty

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 631 gości