S.K. NIEKOCHANE XII- ciagle nowe w pilnej potrzebie :(

Mała1 pisze::arrow: w schronisku sa nowe trzy czarnuszki, wyłapane, ale nie sa bardzo dzikawe
Sa niesamowite-maja takiego strita,ze co sie na nie patrze, to geba mi sie smieje

ale fajne zezolki :1luvu:

szalony był dzisiaj dzien :twisted:

w zyciu nie widziałam takiej kolejki w Empiku :twisted:

mysle, ze nasze kociaste znalazły fajne domy

bardzo sie cieszę z domu Fedorki.
Cudna z niej kicia :1luvu:

i trafiła do fantastycznego domu

.

Ogólny bilans akcji mamy chyba ujemny
kilka kotów znalazło domy, ale na akcje porzywieziono 8 nowych :roll:

czesc znalazła domy, czesc trafiła do domu tymczasowego.

Jak bardzo mnie cieszy,że do domku pojechały 2 bure piękności

Mysia bardzo dziś płakała w klatce,to pełna energi młoda kicia,fajnie że Jej się też udało

I podrostek

Te nowe czarnuszki są przeurocze :1luvu:

-teraz wszystkie w komplecie.
Tak skojarzyłam sobie,może kocurek którego dokarmiam od wiosny to Ich starszy brat,bo też ma zezowate,słodkie spojrzenie :wink:

Duża Tetrysia była na akcji :mrgreen:

Te dwa nowe koty w schronisku-chłopak młody,chudy i bardzo proludzki.Darł się w klatce przez cały czas mojego pobytu :roll:

Natomiast drugi/a? w ogromnym stresie,po wygłaskaniu na szczęście coś przekąsił/a.

Dzisiaj udało mi się pogłaskać Skowrona

,wraca chłopak do formy :wink:

Od dzisiaj Krówka na kociarni-nie była z tego faktu zadowolona.
Kajtuś mnie rozwala-On nieprawdopodobnie gada,wyczuć można nutkę rozczarowania,że zbyt długo jest bez człowieka

słuchajcie byłam dzisiaj u tej pani z Miechowic co się spaliło
no po prostu masakra. mieszkanie nadpalone, tam nie ma w zasadzie nic, folia zamiast szyb
najgorsze, ze pani nie miala nic do jedzenia, a ja mialam dla niej tylko jedzenie dla psow oraz narzute ciepla, sweter i bluze. na szczescie mialam tez kaszke niemowleca kupiona dla siebie to jej dalam.
jak chodzi o najpilniejsze sprawy:
- koce, posciel, koldry
- ciepla kurtka (pani szczupla raczej, wzrost okolo 160 cm)
- buty (spalily sie, ma rozmiar 38)
- wegiel na zime (nie ma, boi sie, ze zamarznie)
- jedzenie (nie miala dzisiaj nic)
To jest domek finski, zniszczony przez pozar, folia w oknach, dziura w dachu, ogrzewany piecykiem weglowym takim metalowym
W mieszkaniu jest suka i samiec owczarka oraz 4 szczeniaki. szczeniaki juz podrosniete, beda ogromne na pewno, teraz maja po 2,5 miesiaca. pani powiedziala, ze w domu sa tez 2 koty.
mnie udalo sie zawiezc dzisiaj tylko karme dla psow, narzute, sweter i bluze. poprosze jutro panie z pracy moze cokolwiek sie uda
o sprawie poinformowalam takze osoby z MOPR jutro powinna ruszyc jakas pomoc
ale potrzeby gigantyczne sa biorac pod uwage makabryczny stan tam

Ewa, a Ty jestes w stanie jakos koordynowac pomoc dla pani ?
jesli tak, to podaj numer konta, przesle choc troche na jedzenie
Jakies ciuchy tez sie znajdą, ale nie mam pomysłu jak to przekazać.
Moge wysłać paczke, ale dopiero po swietach.

co do ciuchów to jeśli bywasz w Katowicach to jestem w stanie jakoś to przejąć a potem zawieźć tej pani

jejku, ja tez cos nazbieram z ciuchow, cos cieplego, koldre

Byłoby super
jakby udalo sie cos zebrac to ja moge odebrac te rzeczy i zawiezc tej pani, przyda sie bardzo bardzo

Ewa ja tez mam starą kołdre tylko gdzie można ją przekazać ?
czy pracujesz w Katowicach?

Mała dzisiaj skończyła sie aukcja kotka Benka

Czy wystawić go znowu?
Dałaś tym ludziom ten namiar z allegro?

pracuje w katowicach

z tego co wiem finansowe datki mozna wpłacac na konto Fundacjii SOS koniecznie z dopiskiem
... na psy pani Stasi.......
-nie inaczej.
Z tego co wiem dziewczyny na dogo juz tam jutro chca zawiezc jakis wegiel-mysle,ze to teraz bardzo ważne, węgiel i jedzenie.
I juz dwa szczeniory sa na tymczasie.
ja tez jakies ciuchy moge oczywiscie poznajdowac...wrzuciłam do tych koszy zbiorkowych porzadna,gruba kurtke zimowa dopiero co...ech, szkoda, byłaby jak znalazł.
ale mysle,ze tam najbardziej jest potrzebna pomoc jakiejs instytucjii pomocy dla ludzi
Przeciez ona nie moze tam zyc , w tym syfie

Jakby udała sie zbiorka ciuchów mozna pomyslec o jakims jedzeniu-takim trwałay-ja wiem..makaron, nawet chyba zupki do zalewania-one rozgrzewają

wątek na dogo
http://www.dogomania.pl/threads/175887- ... A-w-pomocy

ja juz napisalam Halbinie ale napisze raz jeszcze: juz jest MOPR poinformowany. dzwonila przed chwila moja Ciocia, ze zadzwonila na Straz Miejska. Straz ma podjechac tam jeszcze dzis wieczorem, ocenic wszystko, zaproponowac noclegownie (nocleg w cieple+cieply posilek) a jutro rano MOPR rusza do boju. ale oczywiscie zbiorka jedzenia, odziezy bardzo sie przyda

Ewaa6 pisze:ja juz napisalam Halbinie ale napisze raz jeszcze: juz jest MOPR poinformowany. dzwonila przed chwila moja Ciocia, ze zadzwonila na Straz Miejska. Straz ma podjechac tam jeszcze dzis wieczorem, ocenic wszystko, zaproponowac noclegownie (nocleg w cieple+cieply posilek) a jutro rano MOPR rusza do boju. ale oczywiscie zbiorka jedzenia, odziezy bardzo sie przyda

jestes wielka :1luvu:

ale noclegownie zaproponuja tylko pani, a co ze zwierzetami?

S.K. NIEKOCHANE XII- ciagle nowe w pilnej potrzebie :(

Kto przegląda forum