wątek Mru reaktywacja :) mam pierwszego tymczasa :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 20, 2009 15:10 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

parę fotek mojej bidy:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie gru 20, 2009 15:19 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

Uff :) Super wieści :piwa:

katikot

 
Posty: 2893
Od: Pt paź 26, 2007 23:31
Lokalizacja: Kraków/Wrocław

Post » Nie gru 20, 2009 15:24 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

tak się cieszę!!!!!Ta Pani jest bardzo dobra!!!!Pozdrów ją ode mnie......Mrunia jest śliczna i mądra.....cieszcie się sobą.Prawdziwy przyjaciel zawsze wraca. Takie szczęście!!!!!! :1luvu: :1luvu:
Serniczek
 

Post » Nie gru 20, 2009 15:43 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

ja jestem w siódmym niebie :) a tej Pani postaram się pomóc jakoś z tą kicią i wmuszę jej trochę karmy ;) tylko wypytam jaką karmą karmi swoje koty :) dla innej pani karmicielki (tej z podobną do Mrusi kotką) mam trochę zwykłej karmy od jakiegoś kolegi mojego brata.

Dziś dam Mrusi odpocząć, ale jutro idziemy do wetrynarza, żeby ją obejrzał i osłuchał bo Mrunia ma katar

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie gru 20, 2009 15:48 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

Jak ja lubię takie wieści :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 20, 2009 15:50 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

popłakałam się z radości :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35651
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 20, 2009 15:53 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

ja byłam taka szczęśliwa, że aż łzy mi nie chciały lecieć, zaczęłam Mruśkę po główce całować, mimo że jest cała uświniona, na szczęście mnie rozpoznała :) moja mama z 10 minut płakała jak ją zobaczyła :)

Tak się cieszę! zamówiłam jej nawet parapetnik tu na forum na święta, bo miałam nadzieję, że wróci :) chyba wiedziała, że się prezenty szykują i dlatego się ujawniła ;) to będą nasze pierwsze wspólne święta, a Mrusi także pierwsze w życiu :)

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie gru 20, 2009 16:16 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

:dance: :dance:
:dance: :dance:

zaraz doczytam :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 20, 2009 16:19 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

dragonfly.87 pisze:Dziś jak byłam w kościele zaczął mi wibrować telefon, więc wyszłam i zanim zdążyłam oddzwonić, dzwoni jeszcze raz odbieram a tam kobiecy głos " proszę przyjść po kotkę tu i tu, znalazłam ją w piwnicy" no to ja biegiem nie patrząc na nic na przełaj pod podany adres, dotarłam do tej Pani a tam moje kochanie, siedzi na rękach Pani, przestraszone, wychudzone, brudne i normalnie obraz nędzy i rozpaczy. Pani nakarmiła ją kurczakiem z miseczki, którą podłożyła jej pod nos. Od razu wzięłam maleństwo do siebie, zaczęła mruczeć :) to było najcudowniejsze uczucie na świecie móc ją jeszcze raz przytulić!

Generalnie skąd Pani wiedziała? Jakieś 2 dni temu wrzuciłam jej ogłoszenie na balkon, bo ona trzyma taki namiocik dla kotów na balkonie żeby się miały gdzie schować. Pomyślałam, trochę daleko od domu, ale "a nóż widelec"... No i Pani dziś zeszła do piwnicy, a tam w rogu skulone, zziębnięte kociątko od razu skojarzyła, że to Mru i zaczęła ją wołać po imieniu, więc Mruśka podeszła. Nie wiadomo jak się tam dostała, bo okno było zamknięte, ale to teraz nie ważne :)

Pani nie chciała nagrody, powiedziała tylko, żebym pomogła jej znaleźć dom dla pięknej czarnej, aksamitnej kotki, która przybłąkała się do niej z dwoma maluchami. Jeden maluszek uciekł i zdechł, drugiego wyadoptowała. Teraz została ta piękna i miziasta kotka, której będę się starać znaleźć dom :)

dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, bez Was bym już zwątpiła, teraz jestem najszczęśliwszą kociarą na świecie i spełnił się mój cud świąteczny :)

Od dziś Mrusia będzie nosić adresówkę codziennie, czy tego chce czy nie! A brat za karę będzie chodził po całym osiedlu i zrywał ogłoszenia!

P.S. Otuliłam Mrunię kocem i śpi sobie pod gorącym kaloryferem :)


No - teraz sie poryczalam :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 20, 2009 16:20 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

Dobrze, że mała się znalazła, jest niemiłosiernie zimno :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie gru 20, 2009 16:34 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

Jana pisze:Dobrze, że mała się znalazła, jest niemiłosiernie zimno :(


wierz mi, że doświadczyłam tego na swojej skórze szukając jej dniami i nocami. Ale ja zamarzałam będąc ubrana na cebulkę, a ona? Biedna, krótkie futerko, nie przyzwyczajona... Wątpię, że przeżyłaby kolejną noc, jest wychudzona, widać, że zmarznięta bo od kiedy wróciła nie opuszcza kocyka i kaloryfera, tylko woła mnie żeby przyjść się z nią pomiziać (to nic że mam uczulenie na takie czułości w postaci reakcji skórnej :P ) ale zawsze jak Mrusia ma ochotę to robimy miziu miziu policzkami :) a teraz widać, że jest stęskniona, bo ze wszystkimi się mizia :)

Wyczyściłam jej oczka i uszy, bo już się brud wysypywał, że tak to ujmę, dziś kupimy jej szczotkę z miękkiego włosia i będę ją delikatnie czesać, bo sierść ma pozlepianą, chyba w smarze...

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie gru 20, 2009 17:01 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

Bardzo się cieszę :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Koty to jednak sprytne stworzenia, tyle dni przetrwała pomimo siarczystych mrozów. Powiem szczerze, że nie wierzyłam, że ona jeszcze żyje.

Zrób tej kotce foty. Zrobię jej ogłoszenia. Zimą dom powinien się szybko znaleźć.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie gru 20, 2009 17:07 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

genowefa pisze:
Zrób tej kotce foty. Zrobię jej ogłoszenia. Zimą dom powinien się szybko znaleźć.


Nie no.. ta kotka nie szuka domu!! Szukała jej właścicielka, bo koteczka zwiała, aby poczuć smak wolności.. Już teraz wie i mam nadzieję, ze nie będzie się rwała na dwór, a i rodzinka będzie bardziej uważna przy wychodzeniu z domu :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35651
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 20, 2009 17:08 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

jutro powinnam się zdzwonić z tą panią i pójść do niej zdjęcia porobić. Kicia jest naprawdę piękna, kruczo czarna, o bystrym spojrzeniu i na dodatek nieduża.

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie gru 20, 2009 17:13 Re: Mru odnaleziona!!!!!!!!!!!! brudasek już ze mną w domku!!!!

Wspaniała wiadomość :D :D :D :D :D Aż się oczy pocą :wink:
W Wigilię o północy poznasz całą prawdę o gigancie Mrusi.
Wasza historia udowadnia, że zawsze warto szukać. Masz nagrodę za trud, zimno i determinację!
To będą piękne Święta :s3:
Kurujcie się obie.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 218 gości