CoolCaty pisze:4) 2 letnia kotka ruda z białym - no strasznie śliczna, filuterna buzieńka. W klatce najpierw porządnie podjadła, potem popiła sobie wody, a w końcu usiadła sobie przy kratce i spokojnie, z łapkami podwiniętymi pod siebie obserwowała sobie otoczenie. Uszy ze świerzbem, lekki katar, pchły.
![]()
Kicia jest u mnie na DT. Jest przekochana. Na razie "melinuje się" w słupku dla kotów, ale pogłaskana wychodzi i pokazuje, jak bardzo kocha człowieka. Jest niesamowita, przytula się, barankuje, całuje

Nie miałam najmniejszego problemu z podaniem jej tabletki - kicia po prostu wciągnęła ją z mokrym.
Maleńka jest wysterylizowana, leczymy przeziębienie i wybijamy świerzba. Pchełek już wogóle nie widać.
Ciocia CC wyszykowała pannę że hoho. Maleńka jest wykąpana i prześlicznie pachnie. Zaraz będę jej czyścić uszka.
Za 10 dni będziemy szczepić - najprawdopodobniej quadricatem.
Po prostu cud, miód i orzeszki

Przy adopcji oczywiście umowa adopcyjna.