
a Królowej jakoś nie widzę

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Chat pisze:Dzis rano jak wyprowadzalam samochod z garazu, termometr pokazywal -12°CTeraz juz troche zelzalo. Ale Daria na konikach przemarzla, Sylvie podlaczyla im ogrzewanie gazowe w takim drewnianym domku tuz przy paddocku. Nie jezdzily konno, tylko puszczaly koniki, parami, zeby sie wybiegaly. Cudny widok
![]()
Z kotow jedynie Chanelle nadal wychodzi, na dwie minuty co prawda, ale zawsze. Prawdziwe Yeti z niej, z ta olbrzymia iloscia nastroszonego futra![]()
Mimil tez sie przewietrzyl:
Na sladach Yeti![]()
Jedynie Fiona dala nam do zrozumienia, ze wychodzenie na snieg i mroz to bardzo gupi pomysl
Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko i 31 gości