Wreszcie podłączony net

- i dobrze
Podróż dobrze, bez niespodzianek.
Mikitka zapakowana w domu do transporterka popłakała troszkę ale w aucie uspokoiła ją chyba obecność pozostałych kotów
Mikitka miała jechać w transporterku na przednim siedzeniu bo na tylnym w naszej małej renówce miałam być ja i pięć kotów.
Wolałam mieć jednak transporter z Mikitką z tyłu, obok siebie by w drodze móc ja uspokoić.
Trochę było nam ciasno, Misia wlazła na półkę pod tylną szybą, Tygryska ulokowała się na moich nogach, Okruszka na górze transporterka a Felek i Szary między mną a transporterkiem. Felek i Szary wyraźnie zazdrościły Mikitce miejscówki

w sumie to miały czego bo Mikitce było najwygodniej
Mikitka przez pół drogi jechała spokojnie, bez protestów i nerwów, jedynie oczyska miała mocno, mocno otwarte.
W połowie drogi zaczęła coś mi tłumaczyć - otworzyłam drzwiczki i zaczęłam ją głaskać. Chyba własnie o to chodziło bo kicia nadstawiala do głasków i brzuszek, i bródkę, i główkę.
W domu - jest tu pierwszy raz - jest znowu wystraszona, niepewna. Zaniesliśmy ją na górę do pokoju który bedziemy mogli odizolowac gdy będą w domu goście i gdzie redukuje si,ę do najmniejszego z możliwych minimów jakąś ucieczkę Mikitki.
Na razie leży za wersalką, pod kaloryferem, nie chce jeść. Czyli normalka, tak reaguje na każdą zmianę miejsca.
Ma swój futrzany kocyk, ten na którym spała w Koninie. Ma jedzonko które już troszke poskubała.
mam nadzieję że nad ranem odkryje drzwi tarasowe / zamknięte oczywiście/ wiodące na mały balkonik gdzie swoją stołówkę mają sikorki, mazurki, dzięcioły i co tam jeszcze...
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!