Laura od wczoraj walczy z robaczyca...nie jest dobrze. Glisty wychodza z niej całymi stadami, kupa luzna a Laura cała w niej wybrudzona. Przy kazdej kupie dostaje napadów bólu i zanim zrobi kupe jest cała wytaplana. Wczoraj nawet oczy miała całe w kupie. Nie nadążam z czyszczeniem kotki
Problem jest tez z Bezo. Odlezyna była zaszyta i było ok. Przy zdjęciu szwów ściągleliśmy opatrunek i okazało się, ze dziura zrobiła się od nowa zaraz obok miejsca zszycia. Mimo smarowania masciami co chwile innymi, bo na nic nie idzie, wokół rany pojawił się obrzek i noga jest gorąca...weci chcą obcinać noge

Negro nie przyszedł od dwóch dni na karmienie...mam tylko nadzieje, ze nie zamarzł i że nic mu się nie stało
Kotka wyrzucona we wrzesniu marznie pod blokiem boi sie wejśc na klatkę
U mnie na osiedlu w piwnicy pojawił sie czarno-biały kocurek w obrozy. Okupuje piwnice i nie wpuszcza do niej innych bezdomniaków.
Koty nam pozamarzają

Nie ma ich gdzie zabrać...
Ciągle nowe zgłoszenia nie tylko do mnie ;(
Lorka jest po sterylce i są doki dla Misia, Fifi i Reski-to jedyne dobre wiadomości dzisieszego dnia...