Kuter w ds/Mizianka SZUKA domu/Bułek choruje/minęło 6mies :(

[dragonfly.87]

warszawa z tego co wypłakała Never przez telefon chyba nie ma czasu na transport

[magda b.]

halo stolico! czy ktoś ma kota, który przeżył po PP ??

[ania-h]

Podrzucam!!!!!!!!!!!!

[dragonfly.87]

proszę niech ktoś uratuje kaczuszkę, Never tak bardzo ją kocha...

[Agn]

A Never nie ma szczepionego zdrowego rezydenta?
To wystarczy.

[magda b.]

szybka kopia z wątku na temat PP. Jak nie znajdzie się krew, trzeba próbować czego innego, choć krew daje największe szanse

surowica: z krwi ozdrowieńca, parwoglobulina lub caniserin, feliserin, serocat

Szybkie podanie surowicy ZNACZNIE zwiększa szanse kota. Najmniej oporów budzi podanie surowicy z krwi ozdrowieńca (lub z krwi dorosłego kota zaszczepionego). Ze względu na możliwości techniczne jest to jednak zwykle niemożliwe.

Feliserin i serocat to surowice kocie, niestety w Polsce bardoz trudno dostępne.

Wówczas można podać PSIĄ surowicę przeciwko parwowirozie – parwoglobulinę. Metoda ta budzi kontrowersje lekarzy gdyż:
- jest bardzo mało znana
- wielu lekarzy nie wierzy w działanie surowic w ogóle
- obawiają się reakcji organizmu kota na podanie psich białek.

Podanie KAŻDEGO leku wiąże się z możliwością wystąpienia reakcji uczuleniowej, niekiedy bardzo silnej. Reakcja ta jest często NIEPRAWIDŁOWO nazywana wstrząsem.

[dragonfly.87]

niech ktoś kto się na tym zna poinformuje Never jak z tego wybrnąć proszę...

[szept]

Dzwoniłam, ale nie odbiera. Dzwoniłam do banku krwi kociej i dowiedziałam się tyle, że w takiej sytuacji trzeba podać 5 ml krwi obojętnie jakiego, zaszczepionego kota. Nie musi być koniecznie kot po przebytej panleukopenii. Niech ktoś spróbuje jej to przekazać, i nr do banku krwi ewentualnie - lekarz jej wytłumaczy dokładnie: 503575776.

[magda b.]

dragonfly ty znasz never, zadzwoń i powiedz że jeśli nie ma krwi ozdrowieńca, musi pobrać krew od zdrowego kota, który nie chorował, ale jest zaszczepiony przeciw panleukopemii, nie ma czasu na tłumaczenia obcych kim są i po co dzwonią! jeśli to faktycznie pp, to trzeba dowieźć do weta zdrowego szczepionego kota! wet powinien wiedzieć

[ania-h]

Jest taki wątek podobny
viewtopic.php?f=1&t=105074&p=5344403&hilit=panleukopenia#p5344403
Wysłałam pw do Serotoninki, jest niestety offline

[Agn]

Już wszystko namierzone, a kwestią jest teraz dostarczenie. Dziewczyny jakoś sobie radzą z kwestiami logistycznymi.

[BTW - sugestia, by kociaki szczepić jak najszybciej była jak widać słuszna. ]

[szept]

Dzwoniłam i pisałam, nie odbiera - a obca chyba nie jestem.. Myślę, że tam się cos dzieje, i dlatego nie odbiera, ale nie mogę pojechać, zresztą to drugi koniec miasta. Cholera no

[dragonfly.87]

dzwoniłam, ale ponoć ona już wie. Teraz chyba poczekamy...

[szept]

Oczywiście, że słuszna. Szczepić tak. Ale zdrowe.

[Aleksandra59]

Rozmawiałam z Never. Kaczuszka podobno dostała Caniserin. Potrzebny jest TFX - nie mam bladego pojecia co to jest.....................