Dzisiaj się zbuntowałam i nie wstałam ani w nocy, ani nad ranem. Kociejstwo było zdziwione, trocęh pomarudziło, ale poszło spać. Rano wyjątkowe apetyty wszystkim dopisywały. Nawet hrabia zjadł to, co pospólstwo
Ja zawsze powtarzam, żeby nie przesadzać z dokarmianiem zarazy. Jak zgłodnieją, same przyjdą. Ostatnio Koral nie przychodził na kolację, tylko czekał, żebym mu miskę do łóżka w sypialni przynosiła Jak jednego dnia poszedł głodny spać, to potem już nie było problemu