Dzika po zabiegu...sytuacja stabilizuje się

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 14, 2004 18:29

Stwierdzilismy, że damy jej spokój, schowała się tam gdzie ciepło (pod kaloryfer) i sobie odsypia - a sen to najlepsze co moze byc. Czasem do niej zaglądać i nawet pomruczała trochę :lol: :D
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Czw kwi 15, 2004 6:38

Całą noc chyba przesiedziała pod naszym łóżkiem, dzisiaj rano nie chciała zjeść śniadania, dałam jej trochę kociego mleka to pochłeptała sobie. Nie sądzę, aby jadła w nocy. Siedzi pod łóżkiem i się nie rusza. Wczoraj tylko wyszła aby zrobić sioosiu i namiastkę kupy. Nie wiem co mam zrobić :?: :?:
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Czw kwi 15, 2004 6:45

Zadzwon do weta. Moze w tej kroplowce bylo cos dozywiajacego i ona ma prawo nie byc glodna? Wczoraj przeciez zjadla.
Macie jak jej zmierzyc temperature?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87999
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw kwi 15, 2004 7:08

Temperatura była mierzona wczoraj u weta, wczoraj rano też zjadła śniadanko, dzisiaj już nie chciała, tylko wypiła trochę mleczka dla kotów. Wogółe jest niezadowolona z życia, chyba nas nienawidzi i nie wychodzi spod łóżka. :cry:
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Czw kwi 15, 2004 7:11

Od wczoraj temperatura mogla sie zmienic. Ona ma prawo nie czuc sie calkiiem dobrze, w koncu pewnie jej zeszly srodki przeciwbolowe.
Ja bym zadzwonila do weta i sie spytala czy w kroplowce bylo zarcie i czy ma prawo czuc sie troche gorzej.
Nawet jesli chwilowo jest na Was obrazona to z czasem jej przejdzie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87999
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw kwi 15, 2004 7:15

Dzisiaj i tak idziemy do weta na 15 na antybiotyk, więc zapytam się o wszystko :D
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Czw kwi 15, 2004 20:37

I jak tam Dzika?
Zaczela jesc? I czy jak ja obserwujecie to nie macie wrazenia ze ma mdlosci (np. mlaska, przelyka czesto sline) albo boli ja glowa (chowanie jej przed swiatlem, wciskanie w kat, zwisanie z roznych rzeczy glowa w dol?)? Po tym urazie moze miec takie problemy - moze stad niejedzenie?

Blue

 
Posty: 23911
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw kwi 15, 2004 21:04

Dzisiaj wyruszyła na zwiedzanie mieszkania, popiła mleczka dla kotów, nadal nie je, ale to może dlatego, ze dostała tą kroplówkę. Nie widzę u niej żadnych w/w objawów. Powraca do zdrowia, nawet przyszła dzisiaj na kolana do miziania :D :D Fakt, że się chowa, ale to dlatego, że chce mieć święty spokój. Wet zrobił jej zastrzyk antybiotykowy i w następny piątek idziemy na zdjęce szwów. Co do całego skakania, to już trochę podskakuje, ale jak widzę, że zamierza się na coś większego to ją przenoszę albo znoszę. Ale jest widoczna poprawa :D :D
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Czw kwi 15, 2004 21:46

Cieszę się, że z Dziką lepiej :D
Głaski dla koteczki.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 16, 2004 6:26

Wczoraj wieczorem Dzika postanowiła ZJEŚĆ :!: :!: Byłam tak szczęśliwa, a już mnie całkiem rozbroiła jak przyszła do nas w nocy na mizianko, mruczała niesamowicie głośno, wąchała nas po twarzy, przytulała się. No po prostu miodzio :D :1luvu: Jesteśmy strasznie szczęśliwi, że dochodzi do siebie. Tylko Kefir jest biedny, bo nie ma się z kim bawić. :cry: Ale podejrzewam, że za parę dni wszystko wróci do normy :dance:
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Pt kwi 16, 2004 6:32

Super wieści!!! Aby tak dalej!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pt kwi 16, 2004 8:25

:D :D :D Ciesze sie, ze juz jest lepiej!!!

Zeby te koty wiedzialy, ile nas nerwow kosztuja jak sobie, ot tak, postanawiaja nie jesc albo nie pic :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 624 gości