Witam i sie kajam, że dopiero teraz sprawzdanie , ale tak mie sie ostatnio praca układa, że na nic nie mam czasu No chyba, że na zabawy z "pręgusem" - tym od Anny. Szybciutko i bez problemów sie zaadaptował, podróż też zresztą zniósł nadspodziewanie dobrze. Nie umiem jeszcze przyczepić zdjęć niestety, a żal, bo jest cudny łobuz i już urósł przez ten tydzień!
Aha, ma na imię Felix.
Szczesciarz znaczy zdjecia przez strone:
http://upload.miau.pl/ potem adres wklejasz do postu i juz Nie wiem tylko czy juz dziala, bo jakies klopoty byly...