Mruczuś [*] Choco i Mikuś

[nanetka]

Witamy się wieczorowo! Widzę, że tu Cioteczki już o Świętach

[Romas]

No niewatpliwie świeta ida wielkimi krokami. Trzeba sie brac za gotowanie
Pozdrawiam z zaglebia zimna.U mnie nie dosc ,ze mroz to jeszcze snieg i wiatr .Mogloby tak do świąt wytrzymac bylby nastroj

[Danusia]

Czesć
swieta wielkimi krokami już się zbliżaja

[solangelica]

Bry

Witam sniegowo, u nas -8 na termometrze.
Kussad, mieszkam na Podgorzu. Sasiadow mam niestety tylko na gorze ale jakby byli pode mna z checia bym ich zalala w piatek jedziemy do weta takze sie troche pewnie sprawy wyjasnia. Mysle ze to stres a w przypadku Neski - nawyk zarcia lapczywego i zarcia wszystkiego co sie jej nawinie pod nos. Jej poprzedni dom byl domem alkoholowym wiec szkoda w ogole temat rozwijac.
Damy dziewczynie czas, niech sobie troche odpocznie

Siostra ma terminy trzy wszystkie po polowie grudnia. Dzis sie dowiem po badaniach co i jak

Lece, kochane moje, bo umowionam z kolezanka z podstawowki na klachy i podziwianie jej dorodnego Synka Snieg cudny, zimno owszem ale jak pieknie

przepis bomba!
musze pogonic mojego tza on w tym roku robi barszcz i salatke, nie odpuszcze mu

[dune]

Witam się biało i ziomowo i wracam na razie do roboty bleeeeeeee ale mi juz nieduzo zostało

[kussad]

Sol wiesz może gdzie jest rejon ulicy Ułanów i Meissnera na granicy Śródmieścia i Nowej Huty – tam mieszkałam 30 lat...
Życzę miłego spotkania z Koleżanką

Dziś jestem w nastroju na wrrr... rano TZ mnie pouczał co, jak i ile mam przygotowywać na Wigilię i Święta.
Potem okazało się że moją ulicą nie jeżdżą tramwaje czego nie zauważyłam podczas porannego spacerku Choculi – gdzieś daleko wszystkie stały z powodu jakiejś awarii. Z drugiej strony skrzyżowania przejechały dwa inne jadące w dobrym kierunku a potem minęły godziny szczytu czyli kolejny przyjechał za 20 minut. Dojechałam na pętle autobusową – autobus nie wrócił z trasy, potem utknęłam w korku.
W efekcie zamiast możliwości wcześniejszego wyjścia z pracy w piątek mam do odrabiania 2 godziny a to jest koniec okresu rozliczeniowego i okres urlopów więc też mnie nie będzie.... nie będzie to trudno bo i tak mam szaleństwo...
Jak zwykle - spadł śnieg i mamy paraliż komunikacyjny Warszawy...

Rano syn mnie poinformował że jutro jest klasowa Wigilia a On ma przynieść śledzie... czyli mama ma dodatkowe zajęcie i zwiększone zakupy...

Monika teraz mam zagwozdkę – co to za śliczna roślinka – zapomniałam nazwę...może jakiś cyprysik, bo chyba nie jałowiec...

Asiu czy mogłabyś wkleić historyjkę z przeszłości i jakieś zdjęcia wspólnego maluszka...

[Romas]

Ewus , badzi Ty troche egoistka ,co .Nie daj sie tak swoim facetom maltretowac .Przytulam Cie to moze mniej bedzie niemily ten dzien .

[Myszolandia]

Ewus , badzi Ty troche egoistka ,co .Nie daj sie tak swoim facetom maltretowac .Przytulam Cie to moze mniej bedzie niemily ten dzien .

Oooo i to jest myśl Madzikk,ja też,ja też przytulaski robię

[Dorota]

...bry...

Snieg sypie, sypie i sypie...

[kussad]

Ups...O żesz to – muszę bardziej uważać - nawet na chwilę „na herbatkę” nie mogę sobie tutaj zaglądnąć.... miałam na pasku znaczek Mozilli i wpada kierownik koleżanki i kolegi – nie mój –„ włącz Mozillę...” i widzi moje miau .- nie wyłączyłam sobie przedtem całkowicie........ chciał mnie uczyć czegoś całkiem nowego w czym pracuje się na necie

[dune]

jak zwykle - spadł śnieg i mamy paraliż komunikacyjny Warszawy...

Rano syn mnie poinformował że jutro jest klasowa Wigilia a On ma przynieść śledzie... czyli mama ma dodatkowe zajęcie i zwiększone zakupy...

Monika teraz mam zagwozdkę – co to za śliczna roślinka – zapomniałam nazwę...może jakiś cyprysik, bo chyba nie jałowiec...

Ja juz robiłam salatke tunczykowa na jasełka w przedszkolu a teraz tez sledzika na wigilie klasowa.....wrrrr w ramach paraliżu wywalilam sie wczoraj pod własna furtka na lodzie....i kogo tu ochrzanic ze piachem nie posypał...hmmmm leniwego TZta - a on twierdzi ze sie nie sliga wodac mam buty do dupy - słuszna uwaga

Mnie pytasz o roslinke pod sniegiem? Jałowiec a jakze Juniperus sabina Tamariscifolia jeden z moich ulubionych
Przed chwila malo nie wypadłam przez okno zeby Wam zrobic fotke na jutro

[nanetka]

Sol wiesz może gdzie jest rejon ulicy Ułanów i Meissnera na granicy Śródmieścia i Nowej Huty – tam mieszkałam 30 lat...

No proszę Mój TŻ niedaleko tych ulic pracuje

A Święta już tuż tuż

[Romas]

Ups...O żesz to – muszę bardziej uważać - nawet na chwilę „na herbatkę” nie mogę sobie tutaj zaglądnąć.... miałam na pasku znaczek Mozilli i wpada kierownik koleżanki i kolegi – nie mój –„ włącz Mozillę...” i widzi moje miau .- nie wyłączyłam sobie przedtem całkowicie........ chciał mnie uczyć czegoś całkiem nowego w czym pracuje się na necie

I co powiedzial Ci cos niemilego ? A nie mozesz zawsze dwoch mozilli miec otwartych ? W dwoch oknach ?

[dune]

Tak, własnie, jedna mozilla w karcie na górze, druga mozilla w oknie na dole - ta na dole mniej sie rzuca w oczy

[kussad]

Odezwał się tylko: "A przy okazji jak tam Twoje zwierzaki" - sam ma dwa chyba średnie sznaucery, ostatnio pokazywał mi ich zdjęcia w telefonie i czasem sobie w autobusie albo poza godzinami pracy rozmawiamy o zwierzakach. Wiedział że mała leczyła łapkę, wiedział że się dusiła, wiedział że straciłam Mru...