Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...zdjęcia 98,99,100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 16, 2009 13:50 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Witam wszystkich...
Dziękujemy za odwiedziny i pamięć o nas ... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jesteśmy zapracowane w różnych płaszczyznach życia.... :roll: :roll:

Odwiozłam kota do schroniska.... :(

Reszta wieści później....
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro gru 16, 2009 14:48 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

kristinbb pisze:Witam wszystkich...
Dziękujemy za odwiedziny i pamięć o nas ... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jesteśmy zapracowane w różnych płaszczyznach życia.... :roll: :roll:

Odwiozłam kota do schroniska.... :(

Reszta wieści później....



jakiego kota 8O 8O 8O 8O
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 17, 2009 8:34 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Krysuia , kogo odwiozłaś do schronu?! 8O
Witamy zimowo!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 17, 2009 9:08 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

U nas jest tak Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 17, 2009 9:17 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Dzień dobry wszystkim...

No wreszcie parę dni luzu..tfu tfu tfu....żeby nie zapeszyć....
Sezon zakończony, do poniedziałku bez zajęć obowiazkowych.
W nocy było -10 st.C 8O 8O
A w domku ciepło....+20 st.C
Szkoda zwierzaków, bo moją być większe mrozy... :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 9:18 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:Witam wszystkich...
Dziękujemy za odwiedziny i pamięć o nas ... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jesteśmy zapracowane w różnych płaszczyznach życia.... :roll: :roll:

Odwiozłam kota do schroniska.... :(

Reszta wieści później....



jakiego kota 8O 8O 8O 8O


Pacz jaka ciekawa.... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 9:18 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

kalair pisze:Krysuia , kogo odwiozłaś do schronu?! 8O
Witamy zimowo!


Napisałam ,że kota... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 9:19 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Bazyliszkowa pisze:U nas jest tak Obrazek



To u Was śniegu tyle ???? 8O
U nas mini mini... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 9:19 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Jakiego kota? 8O

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 17, 2009 9:37 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

W poniedziałek przyszła do mnie sąsiadka ok. 80 lat, czy nie wzięłabym kota... :roll:
Nie bo nie mogę... :(
Kot piękny, latem prawdopodobnie go wyrzucili "turyści".
Miał coś z tylnymi łapkami, bez oczka lewego.. :( Ale teraz jest już dobrze.
Starsza pani go odkarmiła whiskasem, ale kot na dworze, idą mrozy, nie nadaje się , nie przeżyje.
Wziąć nie może,bo dzieci nie lubią kotów. Chyba babcię też chętnie oddaliby do schroniska... :roll:
Zastanowiłam się i pomyślałam,że nasze schronisko obecnie,to już nie to co kiedyś i BL kocha koty.
Dobra zawiozę do schroniska. Przecież nie zostawię kota całkiem bez pomocy.

We wtorek proszę Panią ,żeby kotka złapała i przetrzymała w domu.
Pani chce mi go przynieś idąc ruchliwą siódemką z kotem w kocu 8O 8O
Nieee...tylko nie to ...przyjdę z transporterkiem.
Po 2 godzinach dzwoni jest kot. Idę , patrzę a to piękne cudo w typie syjama.
Jedynie tam gdzie syjam ma cieniowane brązem on ma pręgowane jak burasek. 8O
Śliczny, nieduży, biedniusi, lekki jak piórko. Oswojony, domowy kot...

Spakowałam, zawiozłam do schroniska.Dziewczyny odebrały, pogadałamz BL .
Kocurek zostanie wykastrowany,żeby nie trafił do rozmnażalni
i po kwarantannie mam nadzieję,ze szybko znajdzie domek.

A ja oczywiście tak stanęłam samochodem , bo było ciasno,
że musiałam wzywać męża na pomoc, potem poprosiłam pana z Żuka,
żeby mnie wyciągnął za hak od tyłu, zablokowaliśmy drogę,
no i była akcja na całego. :roll: :roll:
Dobrze,że flaków spod samochodu nie wyrwałam,
bo inaczej byłaby to bardzo kosztowana operacja.

Jak ja nie lubię zimy.... :twisted: :twisted:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 10:06 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

uff, no to się z kotem wyjaśnilo :lol:
dzień dobry :wink:
Do wywozu auta trza bylo mego TZ-a wołac , dobrze radzi sobie z czymś takim :lol: .
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 17, 2009 10:19 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Oj, Kryśka :ryk:

mam nadzieję, że koteczek znajdzie dom :ok:
my się pakujemy, tzn. ja

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw gru 17, 2009 10:25 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

trawa11 pisze:uff, no to się z kotem wyjaśnilo :lol:
dzień dobry :wink:
Do wywozu auta trza bylo mego TZ-a wołac , dobrze radzi sobie z czymś takim :lol: .


Oj wystraszyłam się tym autem... :roll:
Ciasno było i stanęłam jednym kołem za krawężnikiem,
samochód ciężki 1,5 tony i koło w glebę wlazło..
Jak ruszyłam to tylko zgrzyt flaków... uffff... 8O
Ale udało się... :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 10:26 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

annette88 pisze:Oj, Kryśka :ryk:

mam nadzieję, że koteczek znajdzie dom :ok:
my się pakujemy, tzn. ja



No co... :roll: :roll:
Koteczek piękny wyjątkowo...
Myślałam,że babcia przesadza,
ale typowy "syjam"... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 10:30 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Witam się biało i ziomowo i wracam na razie do roboty bleeeeeeee ale mi juz nieduzo zostało :)
Szkoda ze nie zapodalas jakies fotki kicurka :)
Ja ostatnio tak wjechalam na parking pod realem ze nie dało rady wysiąść ani lewymi ani prawymi drzwiami....ale sie wcisnęla...no cóz musiałam sie przeparkowac uha ha ha

Obrazek
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości