Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro gru 16, 2009 20:23 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

annette88 pisze:nanetko, chyba nanetka na sanki będziesz brala ? :>

Oczywiście, że będę nanetka albo nanetkę brać na sanki :D Toż to super frajda! :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro gru 16, 2009 20:29 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Musisz bardzo dbać o siebie. Zakładaj na nogi ciepłe skarpety w domu i ubieraj się na cebulkę. :ok: :ok:
Kaszel nie jest wskazany podczas ciąży. :(

Ja nawet wczoraj położyłam sobie na łóżko elektryczną kołderkę(na prześcieradło) i wreszcie mi w nocy było ciepło. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 16, 2009 20:34 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

kasia86 pisze:Musisz bardzo dbać o siebie. Zakładaj na nogi ciepłe skarpety w domu i ubieraj się na cebulkę. :ok: :ok:
Kaszel nie jest wskazany podczas ciąży. :(

Ja nawet wczoraj położyłam sobie na łóżko elektryczną kołderkę(na prześcieradło) i wreszcie mi w nocy było ciepło. :wink:

Ja mam chyba słabą odporność :? Ubieram się ciepło, ale tak by się nie przegrzać. Na nogach zawsze mam ciepłe skarpety, w domu jest ciepło. A mimo to łapię wszystko co popadnie... :( Z kaszlu to przyznam szczerze już mnie plecy i brzuch bolą :?

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro gru 16, 2009 21:12 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:
kasia86 pisze:Nanetko, tylko sie nie poprzeziębiaj teraz. :ok:

No właśnie za późno :( Znowu jestem chora :( Wydostać się z tego nie mogę :? Dwa tygodnie temu wyszłam z przeziębienia, tydzień temu miałam grypę żołądkową a teraz znowu przeziębienie :?


O Matko! 8O .
Nanetko, Ty uważaj na siebie! :twisted: .
Gdzie Ty łazisz, jak jest tak zimno, żeby łapać przeziębienie ?? :twisted: . Siedź w domku, weź sobie koteńki do grzania i dobrzej nam szybciutko! :ok: :D .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro gru 16, 2009 22:28 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

No właśnie wyszłam raz w sobotę z TŻem i chyba wtedy musiałam coś załapać... :? Już się zastanawiam czy przypadkiem to, że siedzę w domu nie jest przyczyną tego, że nie jestem zahartowana :roll:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro gru 16, 2009 23:31 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Melduję się.Słońce,jak masz wszystko w porządku z "dodatkiem" to spokojnie możesz brać (jeśli już trzeba) leki homeopatyczne.Mnie przeziębienie dorwało mniej więcej od wszystkich świętych.Jak wróciliśmy z grobów,to myślałam że skonam,nos zawalony,później kaszel,głowa jakby pół metra w obwodzie miała itp.Oczywiście phon do lekarza,czy to i to moge brać itp.Widzę że w tym samym czasie Cię coś dorwało co i mnie,na przełomie trymestrów
Tak , w tym czasie jesteśmy osłabione.
Na katar to są takie fajne proszeczki do ssania,zwią się CORYZALIA,ssiesz je sobie spokojnie.Na kaszel ja brałam STODALA.Na gardło i chrypke HOMEOGENE 9 ,ew. SEBIDIN
Jeśli oczywiście Ci zwykłe domowe sposoby nie pomogą typu sok z czosnku,gorąca herbatka z cytryną itp.
I jak masz kontakt tel ze swoim lekarzem,albo przy wizycie to się jesczze upewnij co do leków,ale jak jest wszystko ok to nie sądzę,że miałby coś przeciwko.
I jak masz ogrzewanie to jak najwięcej niech chodzi u Ciebie nawilżacz,bo jak nie nawilżamy to tez katarek jest i czasem kaszelek.
Ja już odczuwam różnicę jak go odpaliliśmy.
Mam nadzieję że ciutkę się przydałam
Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw gru 17, 2009 7:20 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Witam ciężaróweczki :lol: -polecam sok z aloesu-działa uodparniająco!
I dbajcie o siebie!
Przy chorobach gardła-najlepsze Tantum Verde-skonsultowane z gin.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw gru 17, 2009 10:25 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Miaudobry :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 17, 2009 10:47 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Hej, pakujemy sie do domu.. na przerwe swiateczna :lol:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw gru 17, 2009 21:13 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

kociczka39 pisze:Melduję się.Słońce,jak masz wszystko w porządku z "dodatkiem" to spokojnie możesz brać (jeśli już trzeba) leki homeopatyczne.Mnie przeziębienie dorwało mniej więcej od wszystkich świętych.Jak wróciliśmy z grobów,to myślałam że skonam,nos zawalony,później kaszel,głowa jakby pół metra w obwodzie miała itp.Oczywiście phon do lekarza,czy to i to moge brać itp.Widzę że w tym samym czasie Cię coś dorwało co i mnie,na przełomie trymestrów
Tak , w tym czasie jesteśmy osłabione.
Na katar to są takie fajne proszeczki do ssania,zwią się CORYZALIA,ssiesz je sobie spokojnie.Na kaszel ja brałam STODALA.Na gardło i chrypke HOMEOGENE 9 ,ew. SEBIDIN
Jeśli oczywiście Ci zwykłe domowe sposoby nie pomogą typu sok z czosnku,gorąca herbatka z cytryną itp.
I jak masz kontakt tel ze swoim lekarzem,albo przy wizycie to się jesczze upewnij co do leków,ale jak jest wszystko ok to nie sądzę,że miałby coś przeciwko.
I jak masz ogrzewanie to jak najwięcej niech chodzi u Ciebie nawilżacz,bo jak nie nawilżamy to tez katarek jest i czasem kaszelek.
Ja już odczuwam różnicę jak go odpaliliśmy.
Mam nadzieję że ciutkę się przydałam
Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Witam serdecznie w naszych progach :D Dzięki za rady :D Muszę zapytać lekarkę, na razie jestem na leczeniu naturalnym :P Herbaty z cytryną już wypiłam chyba hektolitry :lol: Nawilżacz też już chodzi, bo faktycznie przy centralnym ogrzewaniu to powietrze jest bardzo suche. I zapraszam do częstszych odwiedzin :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 17, 2009 21:14 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

kropkaXL pisze:Witam ciężaróweczki :lol: -polecam sok z aloesu-działa uodparniająco!
I dbajcie o siebie!
Przy chorobach gardła-najlepsze Tantum Verde-skonsultowane z gin.

Również witam :D Sok z aloesu... Brzmi ciekawie :D Dzięki za radę! :D I zapraszam do kolejnych odwiedzin :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 17, 2009 21:14 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

MaryLux pisze:Miaudobry :)

Dobry wieczór! :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 17, 2009 21:15 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

annette88 pisze:Hej, pakujemy sie do domu.. na przerwe swiateczna :lol:

To życzę miłego pakowania, a przede wszystkim spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze :s4:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 17, 2009 21:49 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Nanetko zdrowiej i bierz coś na podniesienie odporności. :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt gru 18, 2009 10:20 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:
kropkaXL pisze:Witam ciężaróweczki :lol: -polecam sok z aloesu-działa uodparniająco!
I dbajcie o siebie!
Przy chorobach gardła-najlepsze Tantum Verde-skonsultowane z gin.

Również witam :D Sok z aloesu... Brzmi ciekawie :D Dzięki za radę! :D I zapraszam do kolejnych odwiedzin :D

No to trza by mi sobie wątek zapisać tam gdzie trzeba :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości