Poker71 pisze:tak jak obiecałam Kindze na spotkaniu w contrascie
projekt certyfikatu dla kotow, z miejscem na zdjecie
http://kartki.o-net.pl/wp-content/uploa ... yfikat.pdf
Kinga, mozliwosci i ceny druku wyslalam na pw.
Fajny ten certyfikat
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Poker71 pisze:tak jak obiecałam Kindze na spotkaniu w contrascie
projekt certyfikatu dla kotow, z miejscem na zdjecie
http://kartki.o-net.pl/wp-content/uploa ... yfikat.pdf
Kinga, mozliwosci i ceny druku wyslalam na pw.
Poker71 pisze:tak jak obiecałam Kindze na spotkaniu w contrascie
projekt certyfikatu dla kotow, z miejscem na zdjecie
http://kartki.o-net.pl/wp-content/uploa ... yfikat.pdf
Kinga, mozliwosci i ceny druku wyslalam na pw.
kinga-kinia pisze:Poker71 pisze:tak jak obiecałam Kindze na spotkaniu w contrascie
projekt certyfikatu dla kotow, z miejscem na zdjecie
http://kartki.o-net.pl/wp-content/uploa ... yfikat.pdf
Kinga, mozliwosci i ceny druku wyslalam na pw.
Fajny ten certyfikat
sabina skaza pisze:Poker71 pisze:tak jak obiecałam Kindze na spotkaniu w contrascie
projekt certyfikatu dla kotow, z miejscem na zdjecie
http://kartki.o-net.pl/wp-content/uploa ... yfikat.pdf
Kinga, mozliwosci i ceny druku wyslalam na pw.
certyfikat na medal- szczególnie uśmiałam się przy poświadczeniu- ORYGINALNY STOCZNIOWIEC![]()
![]()
![]()
jestem za- wspaniały pomysł. trzeba by było wydrukować i dosłać zaległe certyfikaty do ludzi, którzy od nas kotka adoptowali już
sabina skaza pisze:przyszły dziś piękne listy do biura pkdt którymi się chciałam z wami podzielić:
"Witam jestem zszokowana tym co zobaczyłam na waszej stronce jak najbardziej chciała bym pomóc!
Chciała bym zostać "domem tymczasowym" a jeśli kotek zdobędzie nasze serca to może nawet zostanie u mnie na stałe
Tyle że nie mam jak kotka odebrać więc musiał by ktoś mi go przywieść ... no i mam w domu małe dziecko więc kotek musi być zdrowy odrobaczony itp. no i nie może być dzikusem żeby mi dziecka nie zadrapał tylko takiego kotka mogę przygarnąć ze względu na dziecko mam nadzieje że będę mogła jakoś pomóc"
i drugi:
"Witam ponownie,
szkoda, że zaistniała taka sytuacja z przepustkami.
Mam samochód, ale nie tylko ja z niego korzystam. Po wcześniejszym powiadomieniu jak najbardziej jestem w stanie załatwić transport.
Jeśli chodzi o ulotki czy ma Pani na myśli rozdawanie ich?
Jak wspomniałam przeprowadzam remont i będę się pozbywać mebli. Z niektórych szafek się zrobić prowizoryczne domki, mogłabym się tym zająć.
Oprócz tego mogłabym przejść się po marketach/sklepach zoologicznych w celu zdobycia karmy itp.
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam, Magda."
co o tym świadczy? że akcja nie cichnie w eterzecały czas docieramy do ludzi
kinga-kinia pisze:Marlena następnym razem będziesz rozchwytywana do tańca![]()
Dziś złapaliśmy 5 kotów w tym jeden kulejącydziś znowu strasznie zmarzłam jest coraz zimniej zaczeliśmy budki ocieplać.Monika biedna miała niemiły kontakt z młotkiem -krew sie polała ciutkę.Z Agą byłyśmy dziś załatwiać pomieszczenie ale kierownika pana Piotra nie zastałyśmy nie wiem czy później Adze udało się go złapać na stoczni.Rozdaliśmy dziś sporo puszek pracownikom bo TOZ ostatnio przywiózł samą suchą karmę i nikt nas nie powiadomił że potrzebują mokrej karmy
kinga-kinia pisze:Panie Januszu gdzie tylko spotkaliśmy pracowników to rozdawaliśmy puszki które do nas ludzie przywożą.Obiecanego pomieszczenia chyba nigdy nie dostaniemy
kinga-kinia pisze:Wczoraj na panleukopenie zmarła czarna koteczka [*] zabrana ze stoczni z okolic gdzie pracuje pan Janusz.Musieliśmy także uśpić dorosłego kota [*] który był w tragicznym agonalnym stanie cały w odchodach i w dodatku miał FIV.
Dwie kotki zostały wysterylizowne i na leczenie zostało w tym tyg zabrane chyba 4 koty.
Ze wzgledu na mrozy wstrzymaliśmy sie z łapankami jeździmy ocieplać budki i karmić koty i ewentualnie łapiemy bardzo chore koty.
Jest w stoczni jedno miejsce niby najgorsze (PWN-molo) bo tam nie ma kanału ciepłowniczego ale stwierdziliśmy ze w tym miejscu są najbardziej głodne koty ale zarazem w miarę najzdrowsze.
Jak ktoś ma styropian i papę to chętnie przyjmiemy.Panie Januszu od pana też ten styropian zabierzemy jeżeli jest nadal panu niepotrzebny tylko zawsze mamy załadowane samochody.
lidjanb pisze:kinga-kinia pisze:Panie Januszu gdzie tylko spotkaliśmy pracowników to rozdawaliśmy puszki które do nas ludzie przywożą.Obiecanego pomieszczenia chyba nigdy nie dostaniemy
W środę dotarła karma dla kotów z TOZ-u.Z tego co wiem to taka większa dostawa.Pan Marek "trzyma rękę na pulsie".Przed Wigilią (w środę)też przypilnuję aby karma dojechała.Z tego co wiem to Pani Grażyna dalej prowadzi jej dystrybucję.
lidjanb pisze:Styropian możne ode mnie zabrać w każdej chwili.Tylko wcześniej proszę sprawdzić telefonicznie czy jestem w domu.Czy w kanale koło mnie i pod budą oraz za zakrętem są ciepłe kanały?
Żal tych kociakówAle i tych które udało się uratować jest i tak sporo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], MojaMigotka, puszatek i 316 gości