15pietro pisze:podesłałam Ci na mail, trzeba tylko zmodyfikować "rasę" kota

Dzięki za wzór umowy. Jest wypasiony

A kotka znów jest teraz u mnie w domu. Mogłem ją wziąć do domu bo żona z dziećmi na szczęście już wyjechała na długi świąteczny urlop. Więc u mnie kotka może przebywać spokojnie do końca 1. tygodnia stycznia.
Obserwuję kotkę bacznie, bo jednak nie wróciła jeszcze w pełni do siebie. Niby nic jej nie jest konkretnego (co potwierdził weterynarz). W schronisku miała ropiejące oczko, ale to jest już wyleczone w 100% antybiotykiem.
Kotka bardzo dużo śpi i jest jakby lekko osowiała. Całą noc śpi przytulona do mnie i mruczy - to jest nowość, bo wcześniej kotka spała ze mną najwyżej pół godziny wieczorem, a potem wędrowała na swoje legowisko. Teraz jest inaczej. Strasznie się "przylepia" do mnie.
Ale w sprawie szukania domu docelowego nic się jakby obecnie nie dzieje.
Pozdrawiam i życzę wszystkim Wesołej Chanuki

Chatul (חתול)