mziel52 pisze:Byłam wczoraj na cmentarzu. Kocinom bardzo brakuje p. Wiesława i jego zaopatrzenia. Zwłaszcza tym w alejce 50-tek oraz 70-tek. Wychodzą do każdego, kto coś przyniesie, dają się głaskać.
Proszę, odwiedzajcie te osierocone biedactwa, okażą Wam wiele wdzięczności.
Boszzz, to znaczy, ze juz jest bardzo zle... Skoro nie boja sie ludzi.
Kto zarzadza zrzutka? Trzeba sie zorganizowac!!!