Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 14, 2009 22:55 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Ależ ja nie czeszę kotów zbyt często. Wczoraj pobiłam rekord, bo wyczesałam Timone i Dyzia. Timone właściwie powinnam czesać ze 2 godziny, że było tip top. Nadal ma okropną sierść choć Betii bije ją teraz w gęstości sierści.
Prawdę mówiąc czeszę je gdy trzeba już wyczesać.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 14, 2009 22:57 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Ależ ja nie czeszę kotów zbyt często. Wczoraj pobiłam rekord, bo wyczesałam Timone i Dyzia. Timone właściwie powinnam czesać ze 2 godziny, że było tip top. Nadal ma okropną sierść choć Betii bije ją teraz w gęstości sierści.
Prawdę mówiąc czeszę je gdy trzeba już wyczesać.
:wink: eee to by tak nie wyglądały 8)
krynia08
 

Post » Pon gru 14, 2009 23:12 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Beti podgrzewa się ma lodówce i od czasu do czasu pogoni Mikę lub innego kota.


Biedna Mika... :roll:
Obrazek

babydoll

 
Posty: 74
Od: Pon cze 15, 2009 0:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 15, 2009 9:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

:ok: witam od rana
krynia08
 

Post » Wto gru 15, 2009 15:08 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

jest już NIESPODZIANKA :?: :?: :wink:
krynia08
 

Post » Wto gru 15, 2009 15:09 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Mirki jeszcze nie ma. :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto gru 15, 2009 19:07 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

villemo5 pisze:Mirki jeszcze nie ma. :roll:

:?: oj dlugie to czekanie 8O mirko gdzie jestes..........
krynia08
 

Post » Wto gru 15, 2009 22:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Jestem.

To jest Sonia.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ma 3 lata, strupki na całym ciele a zwłaszcza na głowie i wokół oczu. Nie jest wysterylizowana i 2 razy miała kocięta. Jest persem za 100zł i pod opiekę wirtualną bierze ją tayga.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 15, 2009 22:39 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

UFFFFFFFFFF NARESZCIE :mrgreen: BO MYŚLAŁA ZE CIEBIE KTO UKRADŁ :twisted: pikne kocisko 8O
krynia08
 

Post » Śro gru 16, 2009 0:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:To jest Sonia.
pod opiekę wirtualną bierze ją tayga.

Śliczna ta moja Sonia :)
Znając Ciebie to zaraz będzie wysterylizowana, wyleczona i cudnie zadbana :)
Już Ci mówiłam, ze mnie zaczarowują takie niebieskie oczka.
Z dziką rozkoszą zajmę się nią wirtualnie :1luvu:

tayga

 
Posty: 67
Od: Sob sty 05, 2008 19:58
Lokalizacja: Gubin

Post » Śro gru 16, 2009 13:16 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Ulokowałam Sonię w klatce żeby nie denerwowała się zbytnio obecnością kotów. Zaakceptowała to i już po północy zjadła solidną porcję Profilum. Napiła się wody w a nocy zrobiła siku do kuwety. W stosunku do mnie jest miła i przyjazna. Głaskana głośno mruczy.

Zdjęcia z dzisiejszego przedpołudnia.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 16, 2009 13:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Śliczna kicia :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 16, 2009 14:00 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Heh, ktoś mi niedawno mówił, zebym nie brałą więcej kotów... :P

A jakaż niespodzianka mogłabybyć od Mirki? Tylko :kotek:
I to odjazdowy.
Nawet ze strupkami jest prześliczna; aż się boję pomyśleć co to będzie za dwa tygodnie... :mrgreen:

:ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro gru 16, 2009 14:11 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Magaaaa za 2 tygodnie to kotka może zachorować na kalici lub co innego. Była podobno kiedyś szczepiona i jeśli jej książeczka zdrowia się odnajdzie to zostanie mi dosłana.

W realu nie wygląda tak dobrze zwłaszcza gdy się jej dotknie. Głaskanie Soni nie jest miłym odczuciem dla dłoni.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 16, 2009 14:21 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Magaaaa za 2 tygodnie to kotka może zachorować na kalici lub co innego. Była podobno kiedyś szczepiona i jeśli jej książeczka zdrowia się odnajdzie to zostanie mi dosłana.

W realu nie wygląda tak dobrze zwłaszcza gdy się jej dotknie. Głaskanie Soni nie jest miłym odczuciem dla dłoni.


:roll: tylko się jakoś tak książeczka zdrowia kota zawieruszyła,jaaaasne :evil:

Ale kota śliczna i chyba fajny charakter ma?
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Talka i 74 gości