» Wto gru 15, 2009 20:30
Re: pomocy!mały kotek płacze na parkingu w Dąbrowie Górniczej
Rozgrzej w ciepłej wodzie puszkę whiskas. Weź kontenerek, a jeśli nie masz, zamkniete tekturowe pudło, w ktorym wytniesz otwór, nie za mały, nie za duzy, tak żeby kotek smiało wszedł. Do kontenerka włóz 1,5 litrową plastikową butlę z gorącą wodą. Kotek z ciepła nie bedzie chciał tak szybko uciekać. Zabierz też kocyk. Ustaw kontenerek/pudło na parkingu w poblizu kotka, włóz jedzenie na tacce do srodka, kontenerek nakryj kocykiem. Stan za nim i obserwuj. Kiedy kociak wejdzie do środka i zacznie jeść bezszelestnie podejdź i zamknij kontenerek, a jeśli to pudło, zatkaj otwór kocykiem. Od ciebie zależy, czy kocina nie zamarznie.