Kotomania III-czyli ja+4 koty+mała Zoe-nowe foty s.88

[Myszolandia]

No właśnie, co jest grane?

Miłej lektury:
viewtopic.php?f=1&t=103854&start=525

Pozwolicie ,że tego nie skomentuję,jakbym chciała?...

[Myszolandia]

Dzieńdoberek!
No i okazało sie kto liczył tylko na darmową wyżerę! -przyszli tylko prawdziwi przyjaciele,a o takich warto dbać!
Jak tam kociątko?

Wyżera jak wyżera Kasiu,ale tu chodziło,że już ludzie wtedy nic nie powiedzą

[kropkaXL]

Bo po prostu rece opadają!-gdybym chciała to skomentować-dostałabym bana od adminów!

[Myszolandia]

Bo po prostu rece opadają!-gdybym chciała to skomentować-dostałabym bana od adminów!

Dokładnie ja też

[kropkaXL]

Wiecie,wczoraj wydarzyło sie coś dziwnego-zegar w kuchni,który stał od kilku miesiecy,nagle zaczął chodzić-o godzinie 23 z minutami-nie wierze w zjawiska nadprzyrodzone,ale jak to sie stało????-bateria ożyła???????

[Myszolandia]

To pewno znak,że święta się zbliżają.Ale tak poważnie,to ładnie jaja,pewnie zrobiłaś takie oczy

[kropkaXL]

Zulcia Milenki umarła!
Po prostu brak mi słów!!!!


Maleńka

[Petka]

Zulcia Milenki umarła!
Po prostu brak mi słów!!!!


Maleńka

Aż mi ciarki po skórze przeszły. Po prostu nie wierzę. To nie możliwe.

[kropkaXL]

Ja też jestem w ciężkim szoku!!!!!
Wczoraj rozmawiałam z Milenką,nic nie wskazywało,że jest tak źle!

[Petka]

Aż mi słów brakuje. To jakiś koszmar.

[kropkaXL]

Zula była najukochańszym kotem Milenki-to co sie stało,to dla Niej potworny cios-już bardziej los nie mógł jej skrzywdzić!
I za co to wszystko Ją spotyka-za co?
Oddaje tym kocinom wszystko,kosztem siebie i tak jej za to los odpłaca-nie ma sprawiedliwości,los jest podły!
Ech Panie Boże-i dlaczego tak zrobiłes?-mało Ci było kotów za TM?-i Ją musiałeś zabrac?
Smutne to będą Świeta,bardzo smutne!

[Myszolandia]

Kurde,żeby to Nasze Biedactwo Milenka bliżej nas mieszkała.....

[Anna61]

Mnie 2 lata temu, 19 grudnia-na same Święta odeszła Misia. Rok temu Bunia walczyła o życie.
Mam nadzieję, że w tym roku będzie spokojnie.

Człowiek tak kocha zwierzęta, że chciałby żeby one żyły do końca naszych dni i jeszcze dłużej.
Niestety, nie ma sprawiedliwości na Tym świecie i już przestaję wierzyć w cokolwiek.
Tyle krzywdy, tyle bestialstwa, tyle ludzkiej znieczulicy, a los w dalszym ciągu nie odpuszcza i rzuca nam kolejne kłody pod nogi.
A my, co robimy?
Podnosimy je i idziemy dalej, nie bacząc na to co może się stać za jakiś czas.
Najważniejsze to to, żebyśmy nie chcieli splunąć na swoje odbicie w lustrze.

[Myszolandia]

Najważniejsze to to, żebyśmy nie chcieli splunąć na swoje odbicie w lustrze.

Normalnie pięknie to napisałaś Aniu

[Myszolandia]

Mnie 2 lata temu, 19 grudnia-na same Święta odeszła Misia. Rok temu Bunia walczyła o życie.
Mam nadzieję, że w tym roku będzie spokojnie.

Człowiek tak kocha zwierzęta, że chciałby żeby one żyły do końca naszych dni i jeszcze dłużej.
Niestety, nie ma sprawiedliwości na Tym świecie i już przestaję wierzyć w cokolwiek.
Tyle krzywdy, tyle bestialstwa, tyle ludzkiej znieczulicy, a los w dalszym ciągu nie odpuszcza i rzuca nam kolejne kłody pod nogi.
A my, co robimy?
Podnosimy je i idziemy dalej, nie bacząc na to co może się stać za jakiś czas.

Tak cos czytałam Aniu,jak się zalogowałam w styczniu to przez kilka wątków sobie tak przechodziłam orientując się mniej więcej jak się poruszać na tym forum i coś pamiętam pisałaś własnie o Buni.Oby ten rok był spokojny,ta końcówka jego,a swoje tez przeszłaś w tym roku,nie ma co.
Ja modlę się o to ,żeby Mycha mi starości dożyła.Bardziej się pogodzę z jej odejściem ze starości niż np jakieś choróbsko by miało mi ją zabrać.Nie wiem co bym wtedy zrobiła