Timur w DS, Kilia - cudu nie było [']

A próbowałas ten napój Viyo? Może to załapie.

Inga, a Malutka była zaszczepiona?

AgaPap pisze:A próbowałas ten napój Viyo? Może to załapie.

nie znam tego, co to jest?

AgaPap pisze:Inga, a Malutka była zaszczepiona?

nie była, nie zdążyłam jej zaszczepić... Ania Zmienniczka tylko ją odrobaczyła we wtorek i od piątku zaczęły się pierepały. Dlatego tak bardzo się boję. Mam nadzieję, że Timur nie złapie nic od niej, był szczepiony raz, prawie miesiąc temu...

a może to odrobaczenie tak na nia podziałało?
moze te toksyny i w tym kierunku coś?

ruru pisze:a może to odrobaczenie tak na nia podziałało?
moze te toksyny i w tym kierunku coś?

też możliwe... mam nadzieję, że wyniki coś podpowiedzą. Uczepiłam się tych wyników jak tonący brzytwy, ale naprawdę Ania Zmienniczka już wczoraj myślała i myślała, dumała, zastanawiała się... żeby chociaż taki futrzak powiedział: brzuch mnie boli albo nie chcę jeść, bo mnie mdli - to nie, i zgaduj tu człowieku

Georg-inia pisze:
AgaPap pisze:A próbowałas ten napój Viyo? Może to załapie.

nie znam tego, co to jest?

Poczytaj sobie tutaj : http://animalia.pl/produkt,13033,Viyo_Napój_Kitten_dla_kociąt.html

Nasza Czikunia to jadła/piła, oczywiście dla seniorów, jak na początku roku miała straszny dół zdrowotny i jak nawet wtedy gerberka nie chciała, bo nadżerki był w pysiu.

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

no i jak Gwiazdeczka???

Inga, zaklinam rzeczywistość i trzymam kciuki z całych sił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzymajcie się, Kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kiliuniu, walcz maleńka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

normalnie boję się wracać do domu z pracy i wstawać rano

Mała jest w klateczce, ale nie w celu izolacji, bo na to i tak dawno za późno, tylko żeby jej Timur po głowie nie skakał. No i mam kontrolę nad ewentualnymi pawikami, sraczkami itd.
Niestety wyniki są złe, bardzo niskie białe, hematokryt też raptem 28,2 %, nie można wykluczyć pp :cry:

Walczymy oczywiście, CoolCaty wlała w malutką stado leków, zaraz się podłączymy znów pod kroplówkę, i rano też.
Kilia nie robi już kupy, ale też i nie bardzo ma czym, prawie w ogóle nie je. Jelitka ma wzdęte, jest chudziutka

Dziś jak wróciłam i szykowałam żarełko chłopakom, popiskiwała z klatki, wiec jej przyniosłam i kurczaczka, i mleko i jajo - nic. Ale za to zwykły Feliks choć troszkę posmakował. Nie były to ilości zawrotne, ledwie wychlipany sosik, ale zawsze coś. Miałam, może złudne wrażenie, że dziś jest troszkę "lepsza", wczoraj była normalnie szmatka...

Idę podgrzać kroplówkę, bo zimno w chałupie jak w psiarni.

Timurek dostał długodziałający antybiotyk na swój kaszelek. Urządził w lecznicy coś na kształt cyrku, darł się, wyrywał nam, Kongo normalnie :roll:

Gnojka obserwujemy i na razie nic już nie podajemy.

Cholera, no co jest tej malutkiej, no......
oby to nie bylo pp !!!!
Inga, wiem jak się martwisz, bardzo Ci współczuję, Kochana - trzymaj się :ok:

Timurek musi być zdrowy, nie ma opcji!!!!!!!!

Myślami jestem z Tobą i futerkami
będzie dobrze :ok:

Kilia walcz - masz najepszą opiekę pod słońcem!!!!!!!!!!!

trzymajcie się kochani! My tu z Wami jesteśmy.

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

tak podczytuję i nie wiem co napisać. potwornie mi przykro czytać nienajlepsze wieści

Mała jest cudna, ma fantastyczną opiekę. mogę tylko wielkie kciuki trzymać i być myślami przy Was. tylko najlepszych wieści życzę!!!

Kurde no, Inga, te wyniki to może znowu coś w labie pomerdali, wiesz ile razy już tak było. Trzymam kciuki za Malutką z całych sił :ok:

Georg-inia pisze:Nie była, nie zdążyłam jej zaszczepić... Ania Zmienniczka tylko ją odrobaczyła we wtorek i od piątku zaczęły się pierepały. Dlatego tak bardzo się boję. Mam nadzieję, że Timur nie złapie nic od niej, był szczepiony raz, prawie miesiąc temu...

Trzymam kciuki za malutką :!:

I jak po nocce?

Timur w DS, Kilia - cudu nie było [']

Kto przegląda forum