Gwardziści. Gumiś [*]. Joanina dokocenie, waw!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 08, 2009 15:32 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

Moje na blat nie wlaza, na razie za wysoko dla nich, bez trampolinki nie potrafia wejść na wyższe sprzęty.
A co do kąpieli to zawsze żyłam w przeświadczeniu, że kota myć trzeba tylko w razie konieczności (jak np smar itp). Hmm :roll:

joanina

 
Posty: 497
Od: Nie paź 25, 2009 8:26

Post » Wto gru 08, 2009 19:17 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

TotemPotem pisze:Co do wchodzenia to my walczymy aby nie wchodziły na blat kuchenny ale słabo to idzie :twisted: bo uparte potwory.

Faktycznie, ambitny plan :lol:
Życzę powodzenia :mrgreen:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto gru 08, 2009 20:42 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

dellfin612 pisze:
TotemPotem pisze:Co do wchodzenia to my walczymy aby nie wchodziły na blat kuchenny ale słabo to idzie :twisted: bo uparte potwory.

Faktycznie, ambitny plan :lol:
Życzę powodzenia :mrgreen:

A ja wierzę w powodzenie takiej edukacji - jeżeli będziecie barrrrdzo konsekwentni, za jakieś 11 lat koteńki na pewno zrezygnują z wchodzenia na stół. Za to Wam będzie brakowało tej codziennej walki o jedzenie... :ryk:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro gru 09, 2009 14:36 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

vega36 pisze:[ za jakieś 11 lat koteńki na pewno zrezygnują z wchodzenia na stół. Za to Wam będzie brakowało tej codziennej walki o jedzenie... :ryk:

a za 15 będzie im trudno
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt gru 11, 2009 11:35 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

:mrgreen: wiem, wiem nie uda się pewnie z tym blatem. Ale muszę powiedzieć że Silver jest bardzo grzecznym kotem. Złego słowa powiedzieć nie można. No i teraz wreszcie ma okrągłą buźkę, cała przybrała na wadze. Jak do nas trafiła to przypominała kota egipskiego, chuda i wielkie wyłupiaste oczy. Miauczy jak chce na głaski. Często przychodzi sama na kolana i domaga się pieszczot. Silver pierwsza nas wita po powrocie do domu.

Z Gają już tak pięknie nie jest :twisted:. Sama jak przyjdzie na głaski to święto. Za to zawsze leci jak widzi że się Silver głaszcze. Wskakuje na Silver i kąsa ją w gardło i tak wisi na niej. Dzikus z tej Gaji okropny. Nawet jak bawię się piórkami z kotami to Silver przykładnie łapami macha i gania za zabawką. Gaja za to ma żądze mordu w oczach. Aby śledzić ruch jej łap musiałbym w zwolnionym tempie film oglądać. To jest taki typ kota, który wypuszczony gdzieś na wiejskie podwórko zadusiłby wszystkie kury, daje sobie rękę uciąć :kotek:

Jak okazuje się kot może być pomocny w wykrywaniu przecieków hydraulicznych. Nabył prawdopodobnie tą wyjątkową umiejętność gdzieś w procesie ewolucji. Gaja wykryła przeciek pomiędzy sedesem a spłuczką. Przy spuszczaniu wody kapie trochę na tyłach aparatury. Najpierw zastanawialiśmy się o co chodzi i dlaczego przy spuszczaniu wody kot siedzi w pełnej gotowości za kibelkiem. A ona łapie tą skapującą wodę. Teraz jak słyszy odgłos wody w łazience to biegnie przez cały dom i zajmuje pozycję. Muszę ją mopem wyganiać :twisted:

TotemPotem

 
Posty: 74
Od: Pt paź 23, 2009 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 11, 2009 19:07 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

TotemPotem pisze::mrgreen: wiem, wiem nie uda się pewnie z tym blatem.

nie lubię pozbawiać ludzi złudzeń :mrgreen:

TotemPotem pisze:Ale muszę powiedzieć że Silver jest bardzo grzecznym kotem. Złego słowa powiedzieć nie można. No i teraz wreszcie ma okrągłą buźkę, cała przybrała na wadze. Jak do nas trafiła to przypominała kota egipskiego, chuda i wielkie wyłupiaste oczy.

oj, pamiętasz chyba, że jest po pp? Koty strasznie marnieją. Gdyby jeszcze u Serotoninki była, też na pewno wyglądałaby już ładnie, odkarmiona, zadbana. Serotoninka na pewno nie głodziłaby koteczki

TotemPotem pisze:Gaja ... Sama jak przyjdzie na głaski to święto. Za to zawsze leci jak widzi że się Silver głaszcze. Wskakuje na Silver i kąsa ją w gardło i tak wisi na niej. Dzikus z tej Gaji okropny. Nawet jak bawię się piórkami z kotami to Silver przykładnie łapami macha i gania za zabawką. Gaja za to ma żądze mordu w oczach. Aby śledzić ruch jej łap musiałbym w zwolnionym tempie film oglądać. To jest taki typ kota, który wypuszczony gdzieś na wiejskie podwórko zadusiłby wszystkie kury, daje sobie rękę uciąć :kotek:

hmhm...eee...
dostaliście białą kartę do zapisania :wink: Dla pocieszenia dodam, że to dopiero wstęp historii Gaji, kolejne rozdziały są przed Wami. Ciekawie będzie śledzić. :ryk:
Acha, i jeszcze powiem, że jeśli ten morderczy charakterek się nie zmieni, to trudno będzie trzeciego, czwartego ... kota adoptować.

A w ogóle, to nie słuchajcie starej baby, radujcie się i zreperujcie ten kibel! Mokre łapki to wstęp do przeziębienia :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt gru 11, 2009 20:32 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

Jak okazuje się kot może być pomocny w wykrywaniu przecieków hydraulicznych.

W końcu Gaja urodziła się i wychowała w rurze odpływowej basenu :D
AnielkaG
 

Post » Sob gru 12, 2009 22:15 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

TotemPotem napisał(a):
Ale muszę powiedzieć że Silver jest bardzo grzecznym kotem. Złego słowa powiedzieć nie można. No i teraz wreszcie ma okrągłą buźkę, cała przybrała na wadze. Jak do nas trafiła to przypominała kota egipskiego, chuda i wielkie wyłupiaste oczy.

oj, pamiętasz chyba, że jest po pp? Koty strasznie marnieją. Gdyby jeszcze u Serotoninki była, też na pewno wyglądałaby już ładnie, odkarmiona, zadbana. Serotoninka na pewno nie głodziłaby koteczki[/quote]

Witam wszystkich na forum, z tej strony TŻ TotemPotem
Jako szczęśliwi posiadacze cudownych kociaków ( przyszłego hydraulika i etatowego pieszczocha :D ), cieszymy się, że nam ładnie rosną i przybierają na wadze. Patrząc dziś na Silver, możemy powiedzieć, że kot wychodzi na prostą. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że pp, stres i robale wpłynęły na kociaka. Dlatego tak się cieszymy, że ma okrągłą buzie.
Niestety zdrowy kot, to pomysłowy kot :mrgreen: o czym świadczy ciągłe spacerowanie po blacie kuchennym czy próby podkradania jedzenia. Nie wspomnę już o nocnych harcach. Ale jak niektórzy powiadają "z wiekiem mija", w naszym przypadku to jakie 10-15 lat :ok:
No nic zobaczymy co wymyślą :kotek: i będziemy tu sobie pisać o ich wyczynach. Coś czuje, że teraz będzie to znacznie częściej.

morgan.as

 
Posty: 34
Od: Czw lis 12, 2009 13:51

Post » Nie gru 13, 2009 20:43 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

morgan.as pisze:Niestety zdrowy kot, to pomysłowy kot :mrgreen: o czym świadczy ciągłe spacerowanie po blacie kuchennym czy próby podkradania jedzenia. Nie wspomnę już o nocnych harcach. Ale jak niektórzy powiadają "z wiekiem mija", w naszym przypadku to jakie 10-15 lat :ok:
No nic zobaczymy co wymyślą :kotek: i będziemy tu sobie pisać o ich wyczynach. Coś czuje, że teraz będzie to znacznie częściej.


Nocne harce mogą skończyć się szybciej. Nasze kociaste już spokojnie przesypiają całą noc.
Napisałam to na pocieszenie :lol: Koteczki są młodziutkie, ale z czasem przystosują się do Waszego trybu życia.
Koty są bardzo pomysłowe. Mnie - urodzoną bałaganiarę - banda demolek nauczyła dbać o porządek. Przed pójściem do łóżka sprawdzałam jeszcze, czy wszystko jest pochowane i na swoim miejscu. Rodzicom się nie udało, kolejnym dwóm TŻ-etom się nie udało, a wystarczyły małe, słodkie koteczki... :ryk:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto gru 15, 2009 10:55 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

To prawda, że maluchy uczą porządku. Ja swojego TŻ przez parę lat uczyłam odkładania rzeczy na miejsce, bez skutku. A teraz jak są maluch, to sam mnie gania. Ale jak przez ostatnie dni zauważyłam nie wszystko da się uchronić przed zniszczeniem i tak: słuchawki 150 pln, telefon komórkowy 300 pln, telefon domowy 200 pln, zadowolenie na twarzy kota bezcenne. :D

morgan.as

 
Posty: 34
Od: Czw lis 12, 2009 13:51

Post » Wto gru 15, 2009 11:28 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

morgan.as pisze:słuchawki 150 pln, telefon komórkowy 300 pln, telefon domowy 200 pln, zadowolenie na twarzy kota bezcenne. :D


:ryk: :ryk: :ryk: :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto gru 15, 2009 12:46 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

vega36 pisze:
morgan.as pisze:słuchawki 150 pln, telefon komórkowy 300 pln, telefon domowy 200 pln, zadowolenie na twarzy kota bezcenne. :D


:ryk: :ryk: :ryk: :1luvu:


U mnie nocne ,kocie harce także korzystnie wpłynęły na porządek w domu.Telefony,piloty wszystko elegancko pochowane do koszyczka.No i szafy zamknięte a kiedyś problem nie do przeskoczenia. :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

teresa1950

 
Posty: 297
Od: Wto gru 16, 2008 9:54

Post » Nie gru 20, 2009 1:07 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

morgan.as pisze:To prawda, że maluchy uczą porządku. Ja swojego TŻ przez parę lat uczyłam odkładania rzeczy na miejsce, bez skutku. A teraz jak są maluch, to sam mnie gania. Ale jak przez ostatnie dni zauważyłam nie wszystko da się uchronić przed zniszczeniem i tak: słuchawki 150 pln, telefon komórkowy 300 pln, telefon domowy 200 pln, zadowolenie na twarzy kota bezcenne. :D

hm, ktoś mnie dwa miesiące temu pytał, jaki jest minus posiadania dwóch kociaków, jeśli w rachubę nie wchodzą względy finansowe :lol: . Odpowiedziałam, że skoro finanse nie wchodzą w rachubę, to nie ma minusów :wink: A nie potrafiłam wówczas tak ładnie nazwać tego plusa: koci zachwyt :1luvu:


Witaj na forum, morgan.as :ok: Cieszę się, że do nas dołączyłaś!
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto gru 22, 2009 1:49 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

Kilka nowych fotek (pozostałe w galerii) :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Obrazek

TotemPotem

 
Posty: 74
Od: Pt paź 23, 2009 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 22, 2009 2:25 Re: Gwardziści w DS - uwaga na odrobaczanie. Gumiś [*]

Gaja jeest już niesamowicie zmieniona 8O
to już nie jest kociak, tylko młodziutka panienka!

Sądzę, że najdalej za rok nie zmieszczą się razem na tej drapakowej półeczce, na której tak słodko śpią :wink:

Przebojem jest natomiast zdjęcie 22 na którym z widocznym skupieniem oglądają jakiś świetny program :ryk:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości