OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

Czy coś wiadomo :?:

bo niepewność mnie zabija...

Nie bucz, na pewno wszystko dobrze :wink:

są dni, że Andżelika naprawdę nie ma chwili żeby wejść na forum, tyle futer pod opieką...

na pewno jest dobrze :ok:

Dzisiaj Myszka - Syberia i Balbinka zostały ciachnięte . Balbinka gorzej czuje się od Mysi . Obie jednak zjadły po troszeczku gotowanego kurczaka i śpią. Są takie smutne i zaskoczone co się stało. Serce mi pęka. :cry:

a katar??
a jakie są przewidywania co do podróży??

o rany... mnie taż peka... ale dobrze że to juz za nimi....
:ok:

za zdrówko obu koteczek....

Na razie z katarem nie jest gorzej , kichnie 2-3 razy , dostała po zabiegu osłonowo antybiotyk i kilka dni jeszcze dostanie to myślę ,że jej przejdzie. Dwa maluszki mają jednak katarek.
Transport może być w każdej chwili np. w weekend , ale wszystko będzie zależało od stanu rany pooperacyjnej i trzeba zdjąć szwy . Jeśli będziesz chciała zdjąć szwy u swojego weta to też tak może być.

Myślałam ,że i Balbince się poszczęści , dzisiaj wysłałam zdjęcia znajomej do Bełchatowa - wzięła od nas wcześniej kotkę i chce jej zapewnić towarzystwo. Jednak wybrała z synem Bursztynka. Wyjazd w czwartek :1luvu:

Najlepszy byłby czwartek wieczór albo piątek!! Wtedy mogłabym dużo czasu poświęcić kotom, żeby się fajnie poznały!
A transport? Coś wiesz czy szukamy w wątku transportowym??

Transport ten sam co poprzednio.

A kiedy??
Potrafisz coś powiedzieć? wiem, że zależy to od tego jak będzie po sterylce ale może widzisz już, że wszystko idzie dobrze albo, że coś się ślimaczy :?:

Wiem, że zadaję dużo trudnych pytań, ale tęsknimy już za Myszką - Syberią :!:

Dzisiaj jeszcze za wcześnie aby powiedzieć czy będzie dobrze czy nie . Zobaczymy za dwa dni. Wyjazd będzie uzależniony od dobrego gojenia się . Musi nie odczuwać bólu przy braniu na ręce.

OK, jestem uspokojona :smokin:

Już spokojnie czekam na dalsze wiadomości :piwa:

ojej Hurra!!!!!! :kotek:

U moich kotek zawsze 2-3 dzień po sterylce był najcięższy, a potem juz szybciutko wszystko "z górki". Zwykle po 10 dniach wyciaga się szewki, natomiast kicie znacznie szybciej wracaja do dobrego samopoczucia - nawet trzeba pilnować, żeby się nie nadwyrężały...

Tak że dobrze będzie, bo co ma nie być :wink:

OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

Kto przegląda forum