Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Shoo pisze:
A można polać masłem po upieczeniu?

Wielkie dzięki, Dorotko, wychodzi na to, żem królik!
Ale nie mam nic przeciwko, bo to miłe stworzonka. Wypisz wymaluj moi

można masełkiem, można pokroić w plasterki i na patelnię albo zetrzeć co tylko do głowy wpadnie :mrgreen:

Doti smakują jak buraczki tylko mają intensywniejszy smak i kolor

Zrobiem sobie,zrobiem :ok:

Trza leżć do kuchni i coś dla siebie do wszamania przygotować!?
Co ja będę jeść,no co? :mrgreen:

kotka doroty pisze:Zrobiem sobie,zrobiem Trza leżć do kuchni i coś dla siebie do wszamania przygotować!?
Co ja będę jeść,no co?

gołabków nie masz :roll:

kotka doroty pisze:Zrobiem sobie,zrobiem Trza leżć do kuchni i coś dla siebie do wszamania przygotować!?
Co ja będę jeść,no co?

Jedzenie?

Shoo pisze:
kotka doroty pisze:Zrobiem sobie,zrobiem Trza leżć do kuchni i coś dla siebie do wszamania przygotować!?
Co ja będę jeść,no co?

Jedzenie?

też mi odkrycie :mrgreen:

A co innego bym mogła jeść ?

Kamienie!

kotka doroty pisze:
Shoo pisze:
kotka doroty pisze:Zrobiem sobie,zrobiem Trza leżć do kuchni i coś dla siebie do wszamania przygotować!?
Co ja będę jeść,no co?

Jedzenie?

też mi odkrycie A co innego bym mogła jeść ?

chusteczki higieniczne, gumki do ścierania co tylko chcesz :mrgreen:

alus1 pisze:chusteczki higieniczne, gumki do ścierania co tylko chcesz

ja kiedyś jadłam kredę do tablicy :lol:

trawa11 pisze:
alus1 pisze:chusteczki higieniczne, gumki do ścierania co tylko chcesz

ja kiedyś jadłam kredę do tablicy

Shhhh!
W podstawówce zdarzało mi się jeść papier :oops:

alus1 pisze:
kotka doroty pisze:
Shoo pisze:Zrobiem sobie,zrobiem Trza leżć do kuchni i coś dla siebie do wszamania przygotować!?
Co ja będę jeść,no co?

Jedzenie?

też mi odkrycie A co innego bym mogła jeść ?

chusteczki higieniczne, gumki do ścierania co tylko chcesz :mrgreen:

[/quote]
Nie jadam rzeczy nie jadalnych :mrgreen:

Z jadalnych ,jak byłam mały bąk to obgryzałam siarkę z zapałek :mrgreen:

kotka doroty pisze:Nie jadam rzeczy nie jadalnych
Z jadalnych ,jak byłam mały bąk to obgryzałam siarkę z zapałek

I byłaś diabelskim dzieckiem? :mrgreen:

Byłam i jestem :mrgreen:

Tyle co ja w dzieciństwie na wywijałam ,to hoho :mrgreen:

Zresztą teraz też,jak trzeba jakiegos psikusa spłatać,to do mnie jak w dym :twisted:

Mnie dwa razy nie mów :mrgreen:

Chyba dawno fot tu nie było :twisted:

trawa11 pisze:Chyba dawno fot tu nie było

Popieram wniosek koleżanki. Chciałabym również przypomnieć, że królewska kotka powinna być stale podziwiana przez gawiedź :twisted:

A informację o psikusach sobie zakodowałam, mam tu takiego jednego typa, co mnie nieustannie denerwuje...

A już,podziwiana,jeszcze czego,ni ma fotków,na razie :mrgreen:

Ta już była,ale macie ,proszę miziać i całować do woli :1luvu:

Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Kto przegląda forum