Acha, a ja jestem wielce zapracowana, kończę włóczniaczek dla kotów. Zima jest, trzeba coś ciepłego im sprawić, a do świąt tylko 11 dni Więc mnie nie ma dlatego wcale Koty oczywiście dzielnie pomagają, kradną kłębki albo plączą włóczkę
Ja tam włóczniaczka robić nie umiem Za to kupiłam Miałce ocieplacz na transporter ,taki ortalionowo-polarowy.Teraz jak będziemy jechać na święta kocie będzie cieplutko
My nie mamy ocieplacza Owijam kota kocem najczęściej, no i planuję też zrobić taki na szydełku co to w środku będzie transportera i przyczepiony do ścianek, ale kiedy to nie wiem
Ja do tej pory wsadzałam jeden transporter w drugi i ten wewnątrz okrywałam ręcznikiem ,żeby jej bardzo nie wiało,teraz zobaczę albo wezmę ją w plastikowym transporterze,chociaż jest dosyć ciężki i żle się z nim podróżuje,albo zepnę ocieplacz agrfkami i wsadzę ją do tego mniejszego,wygodniejszego bo nosi się go na ramieniu
Noszę koty do auta w transporterze bez ocieplacza... chyba że któryś chory to do środka dodatkowo podkładka z owczej wełny (normalnie na tym śpią) i butelka z ciepłą wodą... a jak nie jest bardzo zimno to tylko standardowy koc w środku... (ale fakt, do auta 30m...)
Nie jesteś wyrodna ,nie!Twoje kicie jeżdżą autem,ja z Miałeczką podróżuję pociągiem,więc w ocieplacz trzeba było zainwestować.Dworce ,perony tam najcieplej nie jest,zresztą w pociągach też różnie z tym ciepłem bywa
Ocieplacze na transporterki itp... Kurde, te wasze koty maja sie super!
Buziaki i miziaki dla kociastych
Prezes-zolwik pomyslowe przebranie A i zabawka malego tez ciekawa Umie sobie kicius radzic, zrobic cos z niczego, ma pomysly do zabawy U mnie ok.-2 i sypie.