Sosnowiec K.Chatka-PILNE OGŁOSZENIA STR99

terenia1 pisze:Byłam dziś po pracy w schronisku sosnowieckim zobaczyć jaka jest sytuacja - jak zwykle nic optymistycznego 15 dorosłych kociaków a jeden biedak już za Tęczwym Mostem leżał sobie w koszyczku jakby usnął początkowo nawet go nie zobaczyłam potem wzięłam koszyczek, a On leżał zwinięty w kłębek z otwartymi oczkami jeszcze był nawet ciepły porażający widok a wśród kociaczków ta bieda piękna tygrysia

Teresa czyli w schronie jest 15 dorosłych kotów i tylko ta jedna mała koteczka?
Czy może podrostków jest więcej?

Asiu jest jeszcze jeden podrostek oprócz tej biedy reszta to kociaki dorosłe zaraz wkleję zdjęcia.

Jak pisałam w schronie na dzień dzisiejszy jak byłam jest 15 kociaków w tym kicia której założyłam osobny wątek i jeden podrostek taki na oko około 4 miesięczny i mała fotorealcja ze schronu, i niestety jeden kociak leżał w koszyczku myślałam, że śpi, ale niestety kociak nie żył - dorosły jeszcze był ciepły umarł miał otwarte oczy :cry:

jemu niestety już nie pomożemy już biega za TM

to ta biedna kicia :cry:

Zdjęcia sie nie pokazują :evil:

Piękna Kicia jeszcze wygląda na całkiem zdrową, cała biała z dwoma plamkami czarnymi na łebku a ogonek ma jak pręgowany tygrysek

majencja pisze:Zdjęcia sie nie pokazują

No faktycznie nie pokazują się

ale nie wiem dlaczego :evil:

coś popipczyłam już naprawiłam

Dziś jak byłam w schronie przechodziłam obok boksów dla psiaków i w boksie nr 7 dla małych piesków jest takie cudo, biedna mała jakaś taka dziwna mieszanka cudna może dałybyśmy radę jej pomóc :oops:

Piękna psiurka. Pewnie jakby troszke sie nim zając to byłaby śliczna. To facet czy dziewczyna?

Wróciłąm właśnie z piwnicy. Policzyłam moje ogony i jest ich tyle ile w schronisku, jasny gwint. I z etatowymi pracownikami nie potrafia sie zając tymi zwierzakami.
Naprawdę człowieka trafia:((

Melduję się środkowo-nocno :mrgreen:

Lidka pisze:Piękna psiurka. Pewnie jakby troszke sie nim zając to byłaby śliczna. To facet czy dziewczyna?

Wróciłąm właśnie z piwnicy. Policzyłam moje ogony i jest ich tyle ile w schronisku, jasny gwint. I z etatowymi pracownikami nie potrafia sie zając tymi zwierzakami.
Naprawdę człowieka trafia:((

Lidziu to podobnież suńka

faktycznie gdyby się nią zająć to byłoby cudo nie taka bida, ale może jakoś jej damy radę pomóc :oops:

no faktycznie a może by pracowników od kotów w naszym schronie wywalić i dać jednego porządnego człeka

no mnie też trafia :evil:

Ta biała kicia to taka jak po zmarłej, którą Jadzia z Wiesiem przygarnęli:((

Wstrząsająca relacja Tereniu :crying:

................

Kurcze, dobrze by było, żeby znaleźli się wolontariusze , którzy byliby tylko w schronisku.
Może wśród czytających znajdą się ludzie , którym nie jest obojętny los tych kotów i zgodziliby się na wolontariat w schronisku?
To jedyny sposób żeby pomagać tym zwierzętom nie biorąc ich do Kociej Chatki, która przecież nie jest z gumy :roll:

Iweta pisze:Kurcze, dobrze by było, żeby znaleźli się wolontariusze , którzy byliby tylko w schronisku.
Może wśród czytających znajdą się ludzie , którym nie jest obojętny los tych kotów i zgodziliby się na wolontariat w schronisku?
To jedyny sposób żeby pomagać tym zwierzętom nie biorąc ich do Kociej Chatki, która przecież nie jest z gumy

Oni nie chcą wolontariuszy, nie chcą słyszeć ani ich widzieć. Sama za nimzaczęłam współpracę z Kocią Chatką chciałam być wolontariuszem. :roll:

Sosnowiec K.Chatka-PILNE OGŁOSZENIA STR99

Kto przegląda forum