Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. szukamy domu!

Jaka wspaniala wiadomość. Bardzo się ciesze i mam nadzieję że Lolek trafi do Bożeny. Gdyby była mozliwość operacji szczęki to sądze że i kaska na to by sie uzbierała , i jeżeli się da to nalezy to zrobić.

kurcze jaki biedny kotek

nie moge patrzec az na takie fotki bo mnie sciska

zycze powodzenia Lolkowi z całego serca

iskra666 pisze:Było kilka kotów na forum z drutowaną szczęką..
cholera... niestety nie pamiętam wątków, ale może warto by je odnaleźć i podpytać o jakiegoś specjalistę?

Tu jest wątek Misi z połamaną żuchwą
viewtopic.php?f=1&t=103868

pozdrowienia od Lolka , z oczka ma już wyjęte szwy. Podjęto też próbę operacji żuchwy. niestety tak jak przypuszczano nie udało się. Jest już za późno. Stawy są zniszczone. Więcej napiszę jutro po konkretnej rozmowie z weterynarzem.

_bubu_ pisze:pozdrowienia od Lolka , z oczka ma już wyjęte szwy. Podjęto też próbę operacji żuchwy. niestety tak jak przypuszczano nie udało się. Jest już za późno. Stawy są zniszczone. Więcej napiszę jutro po konkretnej rozmowie z weterynarzem.

też Lolka pozdrawiamy i kciuki trzymamy :ok:

mam pieniądze na Lolka z bazarku, proszę o dane do przelewu , na PW, dla kogo mam wpłacić

EDIT: coś post "przeskoczył" a jego treść nie ma sensu, skoro nie ma szans na naprawienie buzi Lolka.

Ale chłopaczek i tak wygląda nieco lepiej.

dobra wiadomość o Lolku i o domku
Bożenko :kotek:

Czekam na decyzje co z moja "oferta"Jesli jest odrzucona prosze napisac, nie mam w zwyczaju "obrazac sie"Jednak chce wiedziec jak najszybciej, bo jest niestety wiele potrzebujacych kotów...a miejsce tylko jedno u mnie :mrgreen:

Loleczku Trzymaj sie biedulku, jesli przyjedziesz do mnie to i miksowane jak trzeba dostaniesz, hi,hi...Jak jest inny domek to bardzo sie ciesze i sczescia zycze do końca twoich dni... :1luvu:

Dzisiaj umawiam wizyte w Warszawie mojego slepinka,wiec po niedzieli jak cos tam jade...Lolka mozecie przywiexc do mnie osobiscie, bądź moge go odebrac jak cos w Warszawie w weekend, lub pod wieczór w dni powszechne...(ok.18) :ok:

BOZENAZWISNIEWA :ok:

Jak wyglądają dalsze ustalenia?

Nadal :ok:

za Lolutka.

Loluniu kochany, jesteś śliczny :love:

Obyś znalazł dobry kochający domek :ok:

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

To wspaniale wieści dla Lolka :ok:

jessi74 pisze:
_bubu_ pisze:pozdrowienia od Lolka , z oczka ma już wyjęte szwy. Podjęto też próbę operacji żuchwy. niestety tak jak przypuszczano nie udało się. Jest już za późno. Stawy są zniszczone. Więcej napiszę jutro po konkretnej rozmowie z weterynarzem.

też Lolka pozdrawiamy i kciuki trzymamy
mam pieniądze na Lolka z bazarku, proszę o dane do przelewu , na PW, dla kogo mam wpłacić

Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. szukamy domu!

Kto przegląda forum