SchronWro zdj.94, DT dla Maćka i DS dla Grey i Silver pilne!

[Mruczeńka1981]

Kruszyna musisz pisać w tytule, na której stronie są aktualne zdjęcia

[IKA 6]

Jeszcze jedna informacja. Tak jak poprzednio jadę na spotkanie ze swoimi transporterkami. W samochodzie Magdy ona je przepakowuje ( nauczyła sie i stwierdziła, że to wcale nie trudne). Potem jedziemy do drugiego veta od razu. A potem lądujemy w domu. I dopiero wtedy podam informacje. Transporterki bedziecie mogły sobie odebrac od Magdy w poniedziałek w pracy. Może tak byc

[IKA 6]

Dostałam meila ze juz sa w drodze

[Gibutkowa]

Dostałam meila ze juz sa w drodze

[krynia08]

Kruszyna musisz pisać w tytule, na której stronie są aktualne zdjęcia

no to pewnie namieszałam ze zdjeciami prosze wybaczyc hihi

[JaEwka]

A ja dopiero do domu wróciłam Zmarzłam jak nie wiem. Ale kotki już w drodze do IKI tak jak pisała

A tu kocurki:

[Mruczeńka1981]

uff, to dobrze dzięki za pomoc wszystkim
A aktualne zdjęcia są chyba na 25
Ika, czy Rudziak będzie u Ciebie na tymczasie Nie wiem, czy uaktualniać jego wątek

[JaEwka]

Dostałam informację, że rudzielce już przekazane do IKI

[krynia08]

[IKA 6]

Jestem. Mruczenka najpierw musze te koty ogarnać. Po odebraniu kotów i po przepakowaniu do moich kontenerków pojechałam zaraz do vetki.
Kocurek 5letni: waga 4,70 temp. 39. Stan ogólny dobry, katar ( niezyt, zup,br....... spojówek) i swierzbowiec uszny. Nie wykastrowany - jutro kastracja. Zalecenia Tolfine i Lydium 3-4 dni oraz stronghold
kocurek 2 letni: waga 4,10, temp. 38,6 stan ogólny poprawny. Wykastrowany. Obserwacja zmian skórnych ( grzybek).
Ten młody jeszcze siedzi w transporterku, stary już sie szwenda po szafie. Mam nadzieje, ze nie bedzie znaczył terenu. Ten młodsz z grzybkiem to chyba Ruduś - tak? A starszy ma jakieś imię. Jeszcze dzisiaj przemyje im oczy i dam odpoczać. Jutro kastracja starszego. No i zobaczymy.

[Mruczeńka1981]

Starszy nie ma imienia. Ale ma już DS, tak?
Rudiś chyba nie ma już problemów neurologicznych, wynikały one z utraty wzroku.
Ciekawe, jak starszy poszedł niewykastrowany do adopcji

[IKA 6]

Ja tez byłam zaskoczona. Kocur ma domek ale jeszcze do niego nie pojdzie. Musze wyleczyc przeziebienie, potem kastracja i pare dni po kastracji dopiero pójdzie. Rudusia czeka dłuzsze tymczasowanie. Na jego watku teraz napisałam, ze wyciagnełam go z transportera a on sie zsikał pod siebie. I już u mnie. Cały polarek był mokry. Dokładne ogledziny oczu i chodzenia zostawie na jutro. Tak jak prześwietlenie. To wystraszony ale słodki kocurek.

[Gibutkowa]

Ja tez byłam zaskoczona. Kocur ma domek ale jeszcze do niego nie pojdzie. Musze wyleczyc przeziebienie, potem kastracja i pare dni po kastracji dopiero pójdzie. Rudusia czeka dłuzsze tymczasowanie. Na jego watku teraz napisałam, ze wyciagnełam go z transportera a on sie zsikał pod siebie. I już u mnie. Cały polarek był mokry. Dokładne ogledziny oczu i chodzenia zostawie na jutro. Tak jak prześwietlenie. To wystraszony ale słodki kocurek.

IKA ty to masz pojemne serducho
Gibutkowa się jak zwykle deklaruje do robienia ogłoszeń tylko proszę pamiętać o wujku Alzheimerze

[Agness78]

Ale się dzisiaj działo....
Super dziewczyny, fajnie że rude koteczki już bezpieczne

[Mruczeńka1981]

Mam nadzieję, że transport do Niemiec dojdzie do skutku. Wytypujcie na miejsce Rudziaka innego kotka. Zdjęcia naszych znajomych, którzy pojechali ostatnio: