To chyba cecha bardziej kocich jedynaków, nie mają kontaktu z innym kotem, to się uczą po ludzku
Moderator: Estraven
AYO pisze:Kiedyś B. podrostek skąpał sie w wannie - wyłowiłam, wytarłam, wyswobodził się i rzekł z oburzeniem - ałała!

i jeszcze focha. Znaczy jak coś mówi, a ja nie rozumiem. Pytam: ale czego Ty chcesz? o co ci chodzi? a on zaczyna najpierw wrzeszczeć, usiłuje mi tłumaczyć, ale denerwuje się coraz bardziej, że ta Duża jakaś taka niekumata, w końcu odwraca się, odchodzi i mamrocze w złości pod nosem. TŻ mówi, że on wtedy "zubrzy" Malati pisze: jest zdecydowanie bardziej męski i On to woli przyjść, przytulić się, strzelić w zęby.

Georg-inia pisze:Malati pisze: jest zdecydowanie bardziej męski i On to woli przyjść, przytulić się, strzelić w zęby.
no faktycznie, facet całą gębą
pisiokot pisze:Georg-inia pisze:Malati pisze: jest zdecydowanie bardziej męski i On to woli przyjść, przytulić się, strzelić w zęby.
no faktycznie, facet całą gębą
taaa

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości