Kotki z opuszczonej Stoczni w Gdyni umrą z głodu i chorób?:(

[yammayca]

Ja zawsze jestem za aktywnym działaniem. W każdej słusznej sprawie.

Proponuję skontaktować się z http://empatia.pl/ Oni robią świetne akcje.
W tej sprawie robili pikietę pod Ambasadą w W-wie w 2006 http://www.wegetarianie.pl/modules.php? ... le&sid=627

Możecie zrobić podobną pikietę pod np. Galerią Baltycką, w czasie świąt dużo ludzi kupuje ciuchy, prezenty etc. Polecam też kontakt do innocences@wp.pl Asi z trójmiejskiego oddziału Vivy! Oni 29.11 robili pikietę pod Galerią Bałtycką przeciw zabijaniu zwierząt na futra i wyszła super. http://wege3miasto.org/

Skoro od 1 stycznia br. obowiązuje w Unii Europejskiej zakaz importu, eksportu i handlu futrami psów i kotów, to można też namierzyć producentów, którzy sprowadzają takie towary i rozpocząć ich publiczny bojkot. Tak jak bojkotowano sklepy Simple za naturalne futra. Tylko trzeba najpierw udowodnić, że dany produkt zawiera futro z kota czy psa. Zwłaszcza, że często towary sprowadzane są do nas fałszywie oznakowane lub jako sztuczne. Według Komisji Europejskiej: "Aby skutecznie wyegzekwować zakaz, konieczne stanie się użycie zaawansowanej technologii rozpoznawania futra poprzez testy DNA i spektrometrii mas."

[menial]

ROZPORZĄDZENIE (WE) NR 1523/2007 PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 11 grudnia 2007 r. zakazujące wprowadzania do obrotu oraz przywozu do Wspólnoty lub wywozu ze Wspólnoty skór z kotów i psów oraz produktów zawierających takie skóry
................
chciałabym wiedziec, kto u nas sprawdza importerów i z jaka skutecznoscia. test DNA to 2 lata temu ok. 1000 zł, jak pamietam. Teraz napewno mniej. Do zrobienia.
.................
Na marginesie warto zauwazyc, ze jest to rozporządzenie dot. także lokalnych producentów i handlarzy skórami czy smalcem z psow i kotow! nie wykorzystuje sie tego!
................

[martaslupsk]

http://www.allegro.pl/item844878783_futro_z_kotow_rozmiar_40_okazja.htmlTutaj nic nie trzeba namierzac sami się wystawiają

[yammayca]

zgłosiłam do Allegro naruszenie zasad. Co za ludzie

[martaslupsk]

I ja zgłosiłam, od razu jak wczytał mi sie opis aukcji...i to stwierdzenie...,,z jakiś kotów'

[kinga-kinia]

A ja do tego użytkownika napisałam
Sprzedając takie futra jesteś takim samym barbażyńcom jak ci ludzie którzy je robią obejrzyj link a zrozumiesz
http://www.ptroa.co.il/petitionmovie/pe ... nglish.php

P.S.
ROZPORZĄDZENIE (WE) NR 1523/2007 PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 11 grudnia 2007 r. zakazujące wprowadzania do obrotu oraz przywozu do Wspólnoty lub wywozu ze Wspólnoty skór z kotów i psów oraz produktów zawierających takie skóry

[martaslupsk]

Pytanie czy sprzedającego to ruszy.......?ehhh takim to tylko łeb przy d...e urwac;( I jeszcze napisał ,że pewnie długo posłuzy......napewno dłużej niz tym biednym kociaczkom;(nie no nie mogę......

[kinga-kinia]

Być może nie ruszy ale mi jest lżej ze nie przeszłam obok tego obojętnie że zrobiłam cokolwiek.

[martaslupsk]

Dobrze ,że istnieją tacy wrażliwi na krzywde zwierząt ludzie jak WY!!! Mi opadają czasami ręce ,nogi i wszystko inne;(Jak tak można?.Mam jednak nadzieję,że sprzedający uświadomi sobie ,że sprzedająć to futro wspiera proceder zabijania kotów.Dobrze,że przesłałaś mu link do filmiku ........ja do tej pory boję się obiejrzeć

[mpacz78]

No cóż a niby żyjemy w cywilizowanym, europejskim kraju w którym obowiązuje prawo .
I normalnie bez żadnej przykrywki sprzedaje się futra z kotów.
Ciekawe też czy to makabryczne futerko zostało przywiezione z azji czy też zostało wyprodukowane przez rodzimych kuśnierzy ...

[lidjanb]

Ja myślę że przydała by sie ulotka taka uświadamiająca ludzi w jaki sposób Chinole zabijają zwierzęta to że im więcej produktów skórzanych i futer ich produkcji bedziemy kupować tym więcej i w bardziej okrutny sposób zwierzęta będą ginąc i link do filmu z ostrzeżeniem że jest mega drastyczny.
U nas w Polsce też się źle zwierzęta traktuje i z tym tez trzeba coś zrobić.
Myślę że na ten temat musiałby być założony oddzielny wątek.

Zgadzam się że trzeba by założyć osobny wątek o tych biedakach zabijanych,maltretowanych i odzieranych ze skóry.Na szczęście stoczniowe koty nie mają tak żle.Są dokarmiane,leczone ,hołubione i wielu ludzi stara się im pomóc.Mają farta że nie mieszkają w Chinach i ludzie bardzo poruszeni są ich losem.Ale z tamtym problemem coś trzeba zrobić!Tylko jak?.W Chinach żadne prawo ani kotów ani psów nie chroni ,nie uchroni je również UE .Ale warto chociaż probować ograniczyć taki proceder-protesty,petycje.U nas poczciwe świnki,krówki,króliki cierpią i są tak samo traktowane jak ich pobratymcy w Chinach.Tylko u nas się o tym nie mówi i wolimy o tym nie wiedzieć.W naszym kraju przynajmniej trzeba koniecznie zmienić ustawy o ochronie zwierząt.Bo tak naprawdę to te nasze zwierzaki praktycznie wcale nie są chronione!A te ustawy dają nam tylko poczucie i uspokojenie sumień że coś dla nich robimy.Zwierząt nikt nie pyta o zdanie.Uzurpujemy sobie prawo decydowania o wszystkich innych żyjących istotach.A kto nam-ludziom-dał takie prawo?!

[paniregina]

http://againess.wikidot.com/click-to-donate
mozna pomoc klikaniem

[kinga-kinia]

Panie Januszu koty stoczniowe potrzebują jeszcze dużo naszej pomocy to co do tej pory zrobiłyśmy to namiastka.Tym stoczniowym kotom cały czas jest potrzebne codzienne dokarmianie,musimy je leczyć sterylizować.Ja o stoczniową kotkę Pysię która jest u mnie walczyłam miesiąc żadne antybiotyki nie pomagały ale udało się.Klusia która wiele osób zaraziła grzybicą też już jest zdrowa.Weterynarz powiedział nam byśmy w miarę naszych możliwości jak najwięcej dokarmiali te koty bo głodne słabe nie radzą sobie z infekcjami dlatego my codziennie dokarmiamy wszystkie te koty niektórzy pracownicy stoczni pomagają nam Zostało jeszcze dużo kotek do wysterylizowania.Ja już sie pogubiłam w tych wyliczeniach bo nie zawsze się zapisywało liczbę złapanych kotów ale dobrze że weterynarze to robią Do 20 grudnia musimy Urzędowi Miasta dostarczyć faktury z zestawieniami od weterynarzy wtedy dokładnie poznamy wyniki ale wydaje mi się że ok 80-90 kotów razem już złapaliśmy(sterylka,kastracja,leczenie,adopcje) a to dopiero początek więc od razu widać że tych kotów jest dużo więcej w stoczni niż uważa zarząd stoczni.

[sabina skaza]

z tym co napisała mpacz78 zgadzam się w 100% wolę więcej płacic za mięso i jaja ale mieć pewnośc, że zwierzę odeszło w sposób humanitarny. marzę o tym by zostać wegetarianką, ale nie poradze na to nic że uwielbiam tatara a jak widze soję i tofu to mi się wszytko cofa, kiedyś byłam wegetarianką 2 lata i narobiłam sobie tylko szkody, nie umiałam odpowiednio zastąpic mięsa soją i soczewicą.o z kotów,
co do futer byłam dziś na zakupach kupić kurtke na zime- o zgrozo- nic już nie ma ze sztucznym futrem!!!!!!!!!
sprzedawcy nie wiedza, ze te futerka sa zżywcem obdzieranych zwierząt ze skóry...trzeba by było temat nagłosnić, ja też jeszcze niedawno nie miałam o tym pojęcia. ulotki po halach, sklepach, marketach. kupujący tez nie mają pojęcia.
maja też ma rację- czy niby my się różnimy od chinoli? futro z kotów, smalec z psów, ubojni, tuczarnie....nie jesteśmy w niczym lepsi.....

[yammayca]

No i najgorzej jest z butami nie ze skóry. Stopy poobcierane, zakrwawione, wpijają się w skórę, tworzą odciski, pocą się Dramat Boleję nad brakiem ładnego i wygodnego obuwia nie ze skóry i ogólnie nad fajnymi alternatywami dla galanterii i smacznej żywności wegetariańskiej. Np. te portawy w Green Way'u... Kasze i 5 takich samych potraw sojowych w podobnych sosach. O tofu nie wspomnę, bo to fu Gdyby tak było wegetariańskie żarcie o smaku lub chociaż zapachu normalnego...