Mikitka dzisiaj w nocy znowu spacerowała po całym mieszkaniu, dzielnie towarzyszył jej Szaruś.
Za potrzebą też poszła do ogólnokociej toalety w łazience, nie skorzystała z tej która stoi w jej własnej sypialni
Dzisiaj już dwa razy wyszła na chwilę pospacerować.
Szkoda że musze podawac jej leki i w tym celu jednak wyjmowac zza tapczanu, mam wrażenie że gdyby Mikitka mogła zza niego wychodzić wyłącznie gdy sama ma na to ochotę, szybciej nabierała by zaufania.
Wyrażnie polubiła grubasne futerko którym wyłozyłam jej podłogę, gdy wczoraj zabrałam je do prania i pościeliłam kocyk, w oczach miała pytanie " a gdzie moje łóżeczko?"
Dzisiaj wyciąga się na nim z lubością
Mikitka w dzieciństwie przeszła też jakąś chorobę po której miała częściowo porażone niektóre nerwy. Potem pozostał jej " na pamiątkę" taki dość charakterystyczny ruch główką gdy chodzi, lekkie przekręcenie łebka i lekkie kiwnięcia, jak gdyby była zadziwiona otoczeniem i przygladała się mu bacznie, czemuś niedowierzając.
Bardzo fajnie to wygląda

zwłaszcza jak ten łebcio wraz z pieknymi i mądrymi oczkami wygląda zza rogu pokoju

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!