Kocia para z plaśkatymi mordkami-mama po sterylce,a brat?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro gru 09, 2009 19:36 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

To na pierwszą!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 10, 2009 8:30 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Spadamy......
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 10, 2009 18:28 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Biedna Dziewusia :cry:

Może jednak ktos przygarnąłby Chłopaczka na te 3 tygodnie? Gdybym byla blizej sama bym go na ten czas przygarneła. To tylko 3 tygodnie, a dla niego az 3 tygodnie w chłodzie

Mamunia urocza. Trzymam kciuki za domek dla niej!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 10, 2009 21:22 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Dlaczego jeszcze nie mają domków?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 10, 2009 21:37 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Karotka pisze:Biedna Dziewusia :cry:

Może jednak ktos przygarnąłby Chłopaczka na te 3 tygodnie? Gdybym byla blizej sama bym go na ten czas przygarneła. To tylko 3 tygodnie, a dla niego az 3 tygodnie w chłodzie

Mamunia urocza. Trzymam kciuki za domek dla niej!


A za 3 tygodnie dasz mu tymczas?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw gru 10, 2009 21:41 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

gosiar pisze:
Karotka pisze:Biedna Dziewusia :cry:

Może jednak ktos przygarnąłby Chłopaczka na te 3 tygodnie? Gdybym byla blizej sama bym go na ten czas przygarneła. To tylko 3 tygodnie, a dla niego az 3 tygodnie w chłodzie

Mamunia urocza. Trzymam kciuki za domek dla niej!


A za 3 tygodnie dasz mu tymczas?



Ewar pisała, ze może dac Małemu DT, ale transport będzie dopiero za 3 tygodnie
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 10, 2009 21:42 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

gosiar pisze:A za 3 tygodnie dasz mu tymczas?


ewar pisze:Mimisia, ja wezmę kocurka na tymczas.Gosiar będzie jechać na święta to wzięłaby go do mnie.Ale to jeszcze prawie trzy tygodnie,czy ktoś mógłby go wziąć do tego czasu? Wtedy ten pan może wziąłby jego mamę.Ją koniecznie trzeba wysterylizować.Kotki są śliczne,znajdą domki,ale nie z ulicy.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Czw gru 10, 2009 22:10 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Tak,wezmę go na tymczas,o ile wcześniej nie znajdzie domku.To nie jest super rozwiązanie,bo mieszkam 260 km od Warszawy i kotek będzie jechał pociągiem kilka godzin,a to tylko tymczas.Żeby była jasność,ja nie narzekam,prawdę mówiąc nie mogę się już go doczekać,naprawdę,chodzi mi o jego wygodę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 11, 2009 20:00 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Wszystko wskazuje na to,że kotek będzie u mnie.Cieszę się bardzo,żałuję,że nie mogę dać mu domu stałego.Może jego mamę ten pan weźmie wtedy do domu? Jedno jest pewne,będziecie mieć o nim regularne relacje i zdjęcia.Obiecuję też,że poszukam mu domku najlepszego na świecie.Mógłby do mnie przyjechać nawet jutro,gdyby był transport.Aha,kotek będzie też wykastrowany.Prosiłabym tylko o szczepienia.Ostatnio miałam kociaki z kk, nie chciałabym,aby się czymś zaraził.

Nie mam żadnego banerka w podpisie :cry: :cry: :cry: Wciąż mod mnie upomina,że podpis za duży.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 11, 2009 20:30 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

ewar :1luvu:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 23:05 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Bardzo żałuję,że nie przyjedzie z siostrzyczką :cry: Ona z resztą miała już domek.Kotek nie będzie długo czekał.Jest śliczny,moje kotki są bardzo przyjazne,nie syczą,nie warczą.Dom spokojny,na pewno będzie czuł się bezpieczny,kochany.Zadbam o niego,to mogę obiecać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 12, 2009 0:54 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Ale ja nie chcę, żeby ten kotek jechał do DT niezaszczepiony. Przepraszam, ale czy mógłby ktoś o to zadbać? Mimisia, dałoby radę? Przez dom ewar przewaliło się ostatnio trochę kotów, kotów, które chorowały non stop na kk. Zestresowany kot zaraz go złapie. W Stalowej nie ma dobrego weta, który pomoże. Nie ma weta, który leczy po kosztach np. Proszę tylko o to. Dziewczyny, może ktoś?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob gru 12, 2009 9:09 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Bardzo lubię wetkę,do której chodzę,nie płacę dużo,ale same leki to już jest sporo jak dla mnie.Ostatnio leczyłam cztery koty.Miałam też dwa koty z kaliciwirozą.Nie chciałabym,aby maluszek zachorował.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 12, 2009 9:59 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Poza tym czy ktoś będzie go mógł podrzucić na stację? Niestety, wyjeżdżam 24.12, więc albo ktoś przyjedzie tu 23, albo rano na stację. Przepraszam, al nie mam czasu, żeby jeździć łapać koty w miejscowościach podwarszawskich. Nie mam jak tego kicia przetrzymac dłużej, więc proszę o pomoc. Ale widzę, że zainteresowanie małe...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob gru 12, 2009 17:28 Re: Fajna kocia parka z plaśkatymi mordkami - mała nie żyje

Jeśli chodzi o mnie to po świętach mam wolne miejsce dla jednego kociaka- w razie czego pamiętajcie!

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 340 gości